ActivityPub Viewer

A small tool to view real-world ActivityPub objects as JSON! Enter a URL or username from Mastodon or a similar service below, and we'll send a request with the right Accept header to the server to view the underlying object.

Open in browser →
{ "@context": "https://www.w3.org/ns/activitystreams", "type": "OrderedCollectionPage", "orderedItems": [ { "type": "Create", "actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "object": { "type": "Note", "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1532676716151967746", "attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "content": "Przykro mi obwieścić koniec kolejnego rozdziału. Niestety opuszczam koło Wolnościowców. Od dłuższego czasu jest jasne, że ja i Artur E. Dziambor mamy mocno rozbieżną wizję partii i zdecydowanie niekompatybilne zdolności koalicyjne.<br />Jest też już przesądzone, że Wolnościowcy nie są w stanie wystawić niezależnych list w nadchodzących wyborach. Cały Zarząd zgodnie uznał, że w tej sytuacji nasze drogi się rozchodzą.<br />Na stole są już tylko trudne decyzje i moją poznacie prawdopodobnie jutro. Artur o swoich dalszych krokach będzie informował we własnym zakresie.", "to": [ "https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public" ], "cc": [ "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/followers" ], "tag": [], "url": "https://www.minds.com/newsfeed/1532676716151967746", "published": "2023-07-31T09:10:04+00:00", "source": { "content": "Przykro mi obwieścić koniec kolejnego rozdziału. Niestety opuszczam koło Wolnościowców. Od dłuższego czasu jest jasne, że ja i Artur E. Dziambor mamy mocno rozbieżną wizję partii i zdecydowanie niekompatybilne zdolności koalicyjne.\nJest też już przesądzone, że Wolnościowcy nie są w stanie wystawić niezależnych list w nadchodzących wyborach. Cały Zarząd zgodnie uznał, że w tej sytuacji nasze drogi się rozchodzą.\nNa stole są już tylko trudne decyzje i moją poznacie prawdopodobnie jutro. Artur o swoich dalszych krokach będzie informował we własnym zakresie.", "mediaType": "text/plain" } }, "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1532676716151967746/activity" }, { "type": "Create", "actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "object": { "type": "Note", "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1432643636050268169", "attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "content": "Pierwotnie miałem napisać trzy wpisy o sytuacji w środowisku wolnościowym po ostatnich wydarzeniach — po I Zlocie Wolnościowym, po III Forum Wolnościowym i po kongresie partii KORWiN. Kolejność miała być inna, ale tempo wydarzeń i zainteresowanie publiczności skłoniły mnie, żeby zacząć ten tryptyk od końca, czyli od rewelacyj ogłaszanych przez nowego prezesa korwinistów w sprawie rzekomych prawyborów.<br />Zacznijmy więc od tego, że korwiniści nie zaleczyli nigdy ran po marcowym odejściu z partii KORWiN trzech posłów. Przypomnijmy, że jeszcze przed wybuchem wojny na Ukrainie, prezes mojej byłej partii uparł się kompromitować swój dorobek i program konserwatywno-liberalny przez długą serię bezsensownych wpisów, a to twierdzących że wojny nie będzie, a to że wojna w sumie jest spoko pomysłem na zmianę granic, a to że trupy w Buczy się ruszają, a to że jednak nie, ale zabili je Ukraińcy itd, itd. Zapisując się do partii KORWiN, umawialiśmy się na walkę o wolność, a nie na kult jednostki, kiedy ta jednostka w jakiejś sprawie ostro zjechała z wolnościowego kursu. Bo pochwała siłowej zmiany granic nijak nie daje się pogodzić z postulatem nieagresji. Z bagażem takich wpisów trudno byłoby mi nadal dźwigać brzemię nazwy tej partii pod swoim nazwiskiem, zwłaszcza, że nazwa partii do złudzenia przypomina nazwisko autora tych wątpliwych mądrości.<br />Występując z partii, podkreślaliśmy, że we wszystkich sprawach, które nadal nas łączą, chcemy w dalszym ciągu współpracować z dawnymi kolegami i że nadal jesteśmy ich posłami, nawet jeśli JKM nie jest już naszym prezesem. Ale skrzydło Russia Today narzuciło jednak partii KORWiN narrację wrogości wobec Wolnościowców, a liderem walki z „wężami” mianował się kolega Mentzen.<br />Niektórzy pewnie pamiętają jego dość enigmatyczny wpis z marca, w którym stwierdzał, że on nigdzie się z partii-matki nie rusza i będzie sobie siedział nad brzegiem rzeki, czekając aż spłyną nią ciała wrogów (<a href=\"https://www.facebook.com/slawomirmentzen/posts/pfbid02zpfJ6xAazV4YHerNy28ndBp5oEyG4PJdShNfE1riA855Y3AKXH49t8YR3WHV7CAsl\" target=\"_blank\">https://www.facebook.com/slawomirmentzen/posts/pfbid02zpfJ6xAazV4YHerNy28ndBp5oEyG4PJdShNfE1riA855Y3AKXH49t8YR3WHV7CAsl</a>). Niektórzy pewnie pamiętają moją odpowiedź (<a href=\"https://www.facebook.com/dobromir.sosnierz/posts/pfbid0GS1pVWia3GguAktaqadfn7vYLm5NpGx33NJj8Gt6sbykZK8GvfkL7zEYX1oKUBeKl\" target=\"_blank\">https://www.facebook.com/dobromir.sosnierz/posts/pfbid0GS1pVWia3GguAktaqadfn7vYLm5NpGx33NJj8Gt6sbykZK8GvfkL7zEYX1oKUBeKl</a>). I otóż dopiero po jakimś czasie dotarło do mnie, że błędnie zrozumiałem tę przypowieść. Bo ja myślałem naiwnie, że Mentzen mówi o naszych wspólnych wrogach. A on mówił... o nas…<br />Już na majowej Radzie Krajowej partii było widać, że teraz celem jej istnienia nie jest już walka z lewactwem, ramię w ramię z Wolnościowcami, tylko walka ze znienawidzonymi przez Mentzena „wężami”, jak zwykł nas nazywać. Już samo określanie nas „wężami” jest wymownym świadectwem złej woli, bo odwołuje się do fałszywej anegdoty, sugerującej, że pretekstem do naszego odejścia był spór o Wyspę Węży. W rzeczywistości odejście było skutkiem długiej serii głupich wpisów, a ten o Wyspie Węży nie był nawet przykładowo wśród nich wymieniony. Korwiniści lubią się jednak trzymać myśli, że chodzi o wyspę Węży, bo to był bodaj jedyny przypadek, kiedy cytowana przez JKM Russia Today miała częściowo rację. Co zresztą nie znaczy, że sam wpis JKM był legitny — wielokrotnie próbowaliśmy Panu Prezesowi tłumaczyć, że problem nie w tym, jak było z Wyspą Węży, tylko z tym, że napisał, że było tak a nie inaczej PONIEWAŻ w Russia Today tak powiedzieli. To traktowanie RT jako źródła bardziej wiarygodnego niż źródła ukraińskie i polskie było tutaj problemem, a nie to, czy akurat w tym przypadku częściowo nie miała racji. Powoływanie się na notorycznego kłamcę i do tego tubę propagandy naszego wroga jako na rzetelne źródło informacji — to był problem p. Janusza, a nie to, czy obrońcy wyspy żyją czy nie, bo to nie ma dla nas praktycznego znaczenia.<br />Dodatkowo partia KORWiN nie przyjęła do wiadomości konsekwencji tego rozłamu i próbuje żyć w jakiejś alternatywnej rzeczywistości, w której po odejściu 60% swoich posłów i ⅓ swoich przedstawicieli w Radzie Liderów Konfederacji, a dodatkowo po tym jak Prezes JKM dzięki swojej publicystyce wojennej stał się wartością ujemną dla Konfederacji — partia KORWiN nadal posiada ten sam potencjał, a więc powinna teraz przejąć wszystkie „jedynki” Wolnościowców i wypchnąć ich z Konfederacji. Wedle tej narracji, Wolnościowcy nie stanowią żadnej wartości, nie należą im się żadne miejsca na listach, żadne miejsca w Radzie Liderów i w ogóle nie są „stroną” umowy konstytuującej Konfederację.<br />Bowiem według tej opowieści Konfederację utworzyły rzekomo 3 partie — i tak musi pozostać. Problem w tym, że jest to narracja pod każdym względem fałszywa. Zacznijmy od faktów historycznych. Konfederacji nie utworzyły 3 partie, tylko 4. Podział miejsc w Radzie Liderów, wskutek błyskotliwych negocjacyj panów JKM i SM zakończył się zaakceptowaniem przez Partię KORWiN podziału 5-4-2-1 w Radzie Liderów. Partia KORWiN nigdy nie dostała 6 przedstawicieli. Marek Kułakowski został przedstawicielem… Liroya — chyba tylko dlatego, że Liroy wiedział, że JKM Kułakowskiego nie lubi. Gdyby nie to, mielibyśmy w RL jakiegoś pana Maciejowskiego… To że po odejściu Liroya Marek Kułakowski zapisał się do KORWiNy to był dla partii nieoczekiwany prezent, a nie coś, co sobie wywalczyła. A przypomnijmy, że w tym czasie miała jeszcze jeden atut — jako jedyna dostawała subwencję za poprzednie wybory, co znacznie zwiększało jej potencjał. Skoro w takiej sytuacji wywalczyła sobie tylko 5 na 12 miejsc w Radzie Liderów i 20 na 41 jedynek w wyborach AD 2019, to tym bardziej nic nie przemawia za tym, że po serii wpadek i osłabień, miałaby obecnie uważać wszystkie te zasoby za przypisane na stałe do siebie, a nawet powiększone do 6 członków RL. To absurdalna logika.<br />O ile można się zgodzić, że Wolnościowcy, choćby ze względu na tworzące się dopiero struktury, są nadal mniejszą częścią Konfederacji niż partia KORWiN, to z całą pewnością nie jest to siła zerowa, która miałaby nie być reprezentowana na jedynkach ani w RL.<br />Tymczasem wystąpienie inaugurujące prezesurę Mentzena, zawierało właśnie zapowiedź przeprowadzenia prawyborów na 20 jedynek, które on wprost w paru wywiadach określił jako „swoje”, a on wspaniałomyślnie pozwala nam na nie kandydować. To jest właśnie przekaz z równoległej rzeczywistości, w której rozłam się nie wydarzył, a partia ma jedynki nawet tam, gdzie ich naprawdę nie ma. Otóż informuję zarówno czytelników jak i kolegę Mentzena, że te jedynki nie należą do niego. Wszystkie listy ustala KONFEDERACJA, a nie partia KORWiN, a tym bardziej nie pan Mentzen i te ustalenia już zapadły rok temu.<br />Już z samego tego powodu nikt z Wolnościowców nie zamierza startować w prawyborach organizowanych przez partię KORWiN — byłoby to przyznaniem partii KORWiN prawa do organizowania referendum na naszym terytorium. Aż ciśnie się na usta złośliwość, że partia pana Mentzena zachowuje się tutaj po raz kolejny jak Rosjanie w Chersoniu.<br />Co więcej, jedynki zostały ustalone personalnie (a nie poprzez parytety) już rok temu — i były jednomyślnie wówczas zaakceptowane przez wszystkich uczestniczących w obradach. Jedynym członkiem RL, który nie znalazł czasu na te negocjacje był… tak, Sławek Mentzen. A teraz kolega śpioch obudził się ze snu zimowego i udaje, że 20 okręgów należy do niego i będzie sobie w nich robił konkursy.<br />Ba ! Największym zwolennikiem tego, żeby nie ustalać parytetów dla poszczególnych partyj tylko negocjować od razu konkretne nazwiska był… no zgadnijcie, kto… Prezes JKM. I to pomimo tego, że sam wiele razy próbowałem go przekonywać, że znając życie nie będzie potem zadowolony z efektów, bo słabo zna swoje struktury. Pan Janusz jednak postawił na swoim i Rada Liderów ustaliła konkretnych kandydatów okręg po okręgu, z wyjątkiem dwóch czy trzech, które odłożono do późniejszego doprecyzowania.<br />Takie wczesne ustalenie liderów list miało z jednej strony dać im czas na przygotowanie się do kampanii i na budowanie mocnych list, a z drugiej strony pozwalało uniknąć przepychanek, które na ostatniej prostej mogłyby rozsadzać Konfederację. Kolega Mentzen nie zgłaszał do tych argumentów żadnych zastrzeżeń. O żadnych prawyborach nie było wtedy mowy.<br />Liderzy list dostali też dodatkowe zadania związane z wyborami samorządowymi — i niektórzy nawet zaczęli je realizować. Niektórzy już zaczęli rezerwować billboardy albo inwestować w rozpoznawalność. A teraz nowy wódz korwinistów chce kopać w stolik i rozpoczynać nowe rozdanie.<br />Pół biedy jeszcze, gdyby te prawybory miały chociaż pozory uczciwości. Ale regulamin wymyślony przez korwinistów zakłada, że trzeba wpłacić darowiznę na ich partię (1000 zł za zgłoszenie kandydata, 20 zł za głosowanie), a Zarząd Krajowy i tak może sobie utrącać kogo chce, jeśli „nie daje rękojmi godnego wykonywania mandatu”. Chyba każdy rozumie, że to jest farsa, w której Wolnościowcy nie mogą wziąć udziału i na którą Rada Liderów nie może się zgodzić. Nie po to wypisywałem się z partii KORWiN, żeby teraz wpłacać na nią darowizny. Już wystarczy, że partia nie oddała mi nadpłaconych składek. 🙂<br />Co więcej, jeszcze na długo przed ustaleniem jedynek na listach w skali kraju, Rada Liderów uchwaliła, że posłowie mają zagwarantowany start z pierwszego miejsca w tym samym okręgu, z którego zostali wybrani, o ile nie opuszczą Konfederacji. Podobne, choć nieformalne gwarancje otrzymali też członkowie Rady Liderów (nie wszyscy są posłami). Chodziło o to, żeby posłowie — a mamy ich tylko 11 — zajęli się pracą w Sejmie, gdzie są najbardziej potrzebni, a nie rywalizacją wewnątrz struktur o dobre miejsce na liście. Gdyby więc Rada Liderów teraz zgodziła się na pomysły Mentzena, Konfederacja okazałaby się partią, z której nie tylko nie chciałbym kandydować, ale na którą nie mógłbym nawet zagłosować. Bo jeśli mielibyśmy łamać umowy zawarte ze sobą nawzajem, to jaka będzie szansa, że taka partia dotrzyma jakichkolwiek zobowiązań wobec wyborców ? Co więcej, start w takich prawyborach też niczego by już nie gwarantował, bo przecież jeśli wyniki znowu nie spodobają się Mentzenowi, to może głosowania będą się odbywać do skutku, jak referenda w Unii Europejskiej. A może za jakiś czas będzie miał jeszcze lepszy pomysł na wskazywanie kandydatów i wcześniejsze ustalenia znowu okażą się nieważne ? Może np. za pół roku kolega Mentzen w duchu Konfederacji Gietrzwałdzkiej uzna, że to nie wola ludu tylko wola Boża powinna wyznaczać liderów i że odbędzie się to poprzez loterię przeprowadzoną w wirtualnej maszynie losującej w głowie prezesa partii KORWiN… A czemuż by nie ? Jak się bawić, to na całego.<br />❗️Jedyną dopuszczalną opcją na przeprowadzenie takich prawyborów byłaby więc sytuacja, w której posłowie i dotychczasowi kandydaci dobrowolnie zrzekną się swoich miejsc. Mógłbym w tym wziąć udział, ale pod warunkiem, że zrobią to wszyscy i prawybory odbędą się we wszystkich 41 okręgach, a nie tylko w 20 oraz że będą organizowane przez Konfederację, a nie przez partię KORWiN.<br />A nawet w takim wypadku entuzjastą prawyborów bym nie był, bo w takiej koalicyjnej partii jaką jest de facto Konfederacja, będzie to rodziło napięcia. Trudno będzie zachować parytet dla poszczególnych frakcyj z jednej strony, a jednocześnie uniknąć arbitralnych decyzyj z drugiej. Trudno będzie uniknąć strollowania wyborów przez siły zewnętrzne bez oddawania w ręce organizatorów bardzo dużej władzy nad tym kto może kandydować i kto może głosować.<br />Zresztą przeżyliśmy już jedne prawybory z kolegą Mentzenem i niestety skończyły się one skandalicznym oszustwem, którego on był właśnie organizatorem (<a href=\"https://www.facebook.com/.../pfbid02Xv9xbcvLUwR9iErFFckKK\" target=\"_blank\">https://www.facebook.com/.../pfbid02Xv9xbcvLUwR9iErFFckKK</a>...). To Sławek był tym spoconym człowieczkiem, który drżącymi rękami przeliczał na kalkulatorku kolejne rundy, w których na końcu cały misterny plan zawalił się w cholerę. Przypomnijmy, że w czasie prawyborów prezydenckich wewnątrz Konfederacji, wystartowało 4 kandydatów z partii KORWiN, którzy publicznie przysięgali, że na końcu połączą swoje głosy na najsilniejszego z nich. Ale kilka dni przed finałem koledzy JKM i Berkowicz zmienili zdanie i postanowili zamiast na Dziambora przerzucić głosy na … Grzegorza Brauna. Wszystko wsparte było wywodami o wyższej strategii, niezrozumiałej dla plebsu, któremu obiecywaliśmy co innego. Ale te szachy 3D skończyły się tym, że i tak wygrał Krzysztof Bosak. Więc nie dość, że nieuczciwie, to jeszcze głupio. Nie dość, że słowa nie dotrzymali, to jeszcze rubelka nie zarobili.<br />Podsumowując, to naprawdę nie rozumiem, dlaczego tak absurdalny pomysł jak organizowanie przez korwinistów prawyborów dla Konfederacji został przez tyle osób potraktowany poważnie. Propozycja Mentzena jest kuriozalna i musiałbym naprawdę na głowę upaść, żeby zgadzać się na start w referendum na takich warunkach.<br />A przede wszystkim zdziwiło mnie, ile osób było się w stanie nabrać na ten sardoniczny uśmiech kolegi Mentzena, który próbuje udawać, że pomysł prawyborów wcale nie jest oznaką wrogości wobec Wolnościowców. Otóż nie ma żadnego innego powodu, żeby pan Sławek, znany raczej z dyktatorskich zapędów, nagle pokochał wewnętrzną demokrację, oprócz tego, żeby uzyskać świetną w jego mniemaniu wymówkę dla wypchnięcia „węży” z polityki. Bo trzeba zrozumieć bardzo ważną rzecz — Sławek nie gra w tę samą grę, w którą grają ideowi wolnościowcy. Dla nas, ideowców, ważne jest żeby walczyć o wolność z przeciwnikami wolności. Dla Sławka jest ważne, żeby walczyć o monopol na przywództwo z innymi wolnościowcami. Dla nas to dobrze, jeśli w Konfederacji będzie więcej wolnościowców, nawet takich konfliktowych jak kolega Mentzen. A kolega Mentzen wprost zmierza do tego, żeby wolnościowców w Konfederacji było mniej — ale za to tacy, którzy ucałują jego pierścień.<br />A żeby było śmieszniej, pan Sławek próbował być dowcipny i w swojej mowie tronowej powiedział, że to Wolnościowcy zainspirowali go swoimi hasłami dotyczącymi demokracji bezpośredniej — i dlatego on teraz zrobi prawybory. Sławku… Jakby Ci to powiedzieć… Prawybory to nie jest demokracja bezpośrednia. To nadal demokracja przedstawicielska. Chciałeś być błyskotliwy, ale nie wyszło.😎", "to": [ "https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public" ], "cc": [ "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/followers" ], "tag": [], "url": "https://www.minds.com/newsfeed/1432643636050268169", "published": "2022-10-28T08:14:19+00:00", "source": { "content": "Pierwotnie miałem napisać trzy wpisy o sytuacji w środowisku wolnościowym po ostatnich wydarzeniach — po I Zlocie Wolnościowym, po III Forum Wolnościowym i po kongresie partii KORWiN. Kolejność miała być inna, ale tempo wydarzeń i zainteresowanie publiczności skłoniły mnie, żeby zacząć ten tryptyk od końca, czyli od rewelacyj ogłaszanych przez nowego prezesa korwinistów w sprawie rzekomych prawyborów.\nZacznijmy więc od tego, że korwiniści nie zaleczyli nigdy ran po marcowym odejściu z partii KORWiN trzech posłów. Przypomnijmy, że jeszcze przed wybuchem wojny na Ukrainie, prezes mojej byłej partii uparł się kompromitować swój dorobek i program konserwatywno-liberalny przez długą serię bezsensownych wpisów, a to twierdzących że wojny nie będzie, a to że wojna w sumie jest spoko pomysłem na zmianę granic, a to że trupy w Buczy się ruszają, a to że jednak nie, ale zabili je Ukraińcy itd, itd. Zapisując się do partii KORWiN, umawialiśmy się na walkę o wolność, a nie na kult jednostki, kiedy ta jednostka w jakiejś sprawie ostro zjechała z wolnościowego kursu. Bo pochwała siłowej zmiany granic nijak nie daje się pogodzić z postulatem nieagresji. Z bagażem takich wpisów trudno byłoby mi nadal dźwigać brzemię nazwy tej partii pod swoim nazwiskiem, zwłaszcza, że nazwa partii do złudzenia przypomina nazwisko autora tych wątpliwych mądrości.\nWystępując z partii, podkreślaliśmy, że we wszystkich sprawach, które nadal nas łączą, chcemy w dalszym ciągu współpracować z dawnymi kolegami i że nadal jesteśmy ich posłami, nawet jeśli JKM nie jest już naszym prezesem. Ale skrzydło Russia Today narzuciło jednak partii KORWiN narrację wrogości wobec Wolnościowców, a liderem walki z „wężami” mianował się kolega Mentzen.\nNiektórzy pewnie pamiętają jego dość enigmatyczny wpis z marca, w którym stwierdzał, że on nigdzie się z partii-matki nie rusza i będzie sobie siedział nad brzegiem rzeki, czekając aż spłyną nią ciała wrogów (https://www.facebook.com/slawomirmentzen/posts/pfbid02zpfJ6xAazV4YHerNy28ndBp5oEyG4PJdShNfE1riA855Y3AKXH49t8YR3WHV7CAsl). Niektórzy pewnie pamiętają moją odpowiedź (https://www.facebook.com/dobromir.sosnierz/posts/pfbid0GS1pVWia3GguAktaqadfn7vYLm5NpGx33NJj8Gt6sbykZK8GvfkL7zEYX1oKUBeKl). I otóż dopiero po jakimś czasie dotarło do mnie, że błędnie zrozumiałem tę przypowieść. Bo ja myślałem naiwnie, że Mentzen mówi o naszych wspólnych wrogach. A on mówił... o nas…\nJuż na majowej Radzie Krajowej partii było widać, że teraz celem jej istnienia nie jest już walka z lewactwem, ramię w ramię z Wolnościowcami, tylko walka ze znienawidzonymi przez Mentzena „wężami”, jak zwykł nas nazywać. Już samo określanie nas „wężami” jest wymownym świadectwem złej woli, bo odwołuje się do fałszywej anegdoty, sugerującej, że pretekstem do naszego odejścia był spór o Wyspę Węży. W rzeczywistości odejście było skutkiem długiej serii głupich wpisów, a ten o Wyspie Węży nie był nawet przykładowo wśród nich wymieniony. Korwiniści lubią się jednak trzymać myśli, że chodzi o wyspę Węży, bo to był bodaj jedyny przypadek, kiedy cytowana przez JKM Russia Today miała częściowo rację. Co zresztą nie znaczy, że sam wpis JKM był legitny — wielokrotnie próbowaliśmy Panu Prezesowi tłumaczyć, że problem nie w tym, jak było z Wyspą Węży, tylko z tym, że napisał, że było tak a nie inaczej PONIEWAŻ w Russia Today tak powiedzieli. To traktowanie RT jako źródła bardziej wiarygodnego niż źródła ukraińskie i polskie było tutaj problemem, a nie to, czy akurat w tym przypadku częściowo nie miała racji. Powoływanie się na notorycznego kłamcę i do tego tubę propagandy naszego wroga jako na rzetelne źródło informacji — to był problem p. Janusza, a nie to, czy obrońcy wyspy żyją czy nie, bo to nie ma dla nas praktycznego znaczenia.\nDodatkowo partia KORWiN nie przyjęła do wiadomości konsekwencji tego rozłamu i próbuje żyć w jakiejś alternatywnej rzeczywistości, w której po odejściu 60% swoich posłów i ⅓ swoich przedstawicieli w Radzie Liderów Konfederacji, a dodatkowo po tym jak Prezes JKM dzięki swojej publicystyce wojennej stał się wartością ujemną dla Konfederacji — partia KORWiN nadal posiada ten sam potencjał, a więc powinna teraz przejąć wszystkie „jedynki” Wolnościowców i wypchnąć ich z Konfederacji. Wedle tej narracji, Wolnościowcy nie stanowią żadnej wartości, nie należą im się żadne miejsca na listach, żadne miejsca w Radzie Liderów i w ogóle nie są „stroną” umowy konstytuującej Konfederację.\nBowiem według tej opowieści Konfederację utworzyły rzekomo 3 partie — i tak musi pozostać. Problem w tym, że jest to narracja pod każdym względem fałszywa. Zacznijmy od faktów historycznych. Konfederacji nie utworzyły 3 partie, tylko 4. Podział miejsc w Radzie Liderów, wskutek błyskotliwych negocjacyj panów JKM i SM zakończył się zaakceptowaniem przez Partię KORWiN podziału 5-4-2-1 w Radzie Liderów. Partia KORWiN nigdy nie dostała 6 przedstawicieli. Marek Kułakowski został przedstawicielem… Liroya — chyba tylko dlatego, że Liroy wiedział, że JKM Kułakowskiego nie lubi. Gdyby nie to, mielibyśmy w RL jakiegoś pana Maciejowskiego… To że po odejściu Liroya Marek Kułakowski zapisał się do KORWiNy to był dla partii nieoczekiwany prezent, a nie coś, co sobie wywalczyła. A przypomnijmy, że w tym czasie miała jeszcze jeden atut — jako jedyna dostawała subwencję za poprzednie wybory, co znacznie zwiększało jej potencjał. Skoro w takiej sytuacji wywalczyła sobie tylko 5 na 12 miejsc w Radzie Liderów i 20 na 41 jedynek w wyborach AD 2019, to tym bardziej nic nie przemawia za tym, że po serii wpadek i osłabień, miałaby obecnie uważać wszystkie te zasoby za przypisane na stałe do siebie, a nawet powiększone do 6 członków RL. To absurdalna logika.\nO ile można się zgodzić, że Wolnościowcy, choćby ze względu na tworzące się dopiero struktury, są nadal mniejszą częścią Konfederacji niż partia KORWiN, to z całą pewnością nie jest to siła zerowa, która miałaby nie być reprezentowana na jedynkach ani w RL.\nTymczasem wystąpienie inaugurujące prezesurę Mentzena, zawierało właśnie zapowiedź przeprowadzenia prawyborów na 20 jedynek, które on wprost w paru wywiadach określił jako „swoje”, a on wspaniałomyślnie pozwala nam na nie kandydować. To jest właśnie przekaz z równoległej rzeczywistości, w której rozłam się nie wydarzył, a partia ma jedynki nawet tam, gdzie ich naprawdę nie ma. Otóż informuję zarówno czytelników jak i kolegę Mentzena, że te jedynki nie należą do niego. Wszystkie listy ustala KONFEDERACJA, a nie partia KORWiN, a tym bardziej nie pan Mentzen i te ustalenia już zapadły rok temu.\nJuż z samego tego powodu nikt z Wolnościowców nie zamierza startować w prawyborach organizowanych przez partię KORWiN — byłoby to przyznaniem partii KORWiN prawa do organizowania referendum na naszym terytorium. Aż ciśnie się na usta złośliwość, że partia pana Mentzena zachowuje się tutaj po raz kolejny jak Rosjanie w Chersoniu.\nCo więcej, jedynki zostały ustalone personalnie (a nie poprzez parytety) już rok temu — i były jednomyślnie wówczas zaakceptowane przez wszystkich uczestniczących w obradach. Jedynym członkiem RL, który nie znalazł czasu na te negocjacje był… tak, Sławek Mentzen. A teraz kolega śpioch obudził się ze snu zimowego i udaje, że 20 okręgów należy do niego i będzie sobie w nich robił konkursy.\nBa ! Największym zwolennikiem tego, żeby nie ustalać parytetów dla poszczególnych partyj tylko negocjować od razu konkretne nazwiska był… no zgadnijcie, kto… Prezes JKM. I to pomimo tego, że sam wiele razy próbowałem go przekonywać, że znając życie nie będzie potem zadowolony z efektów, bo słabo zna swoje struktury. Pan Janusz jednak postawił na swoim i Rada Liderów ustaliła konkretnych kandydatów okręg po okręgu, z wyjątkiem dwóch czy trzech, które odłożono do późniejszego doprecyzowania.\nTakie wczesne ustalenie liderów list miało z jednej strony dać im czas na przygotowanie się do kampanii i na budowanie mocnych list, a z drugiej strony pozwalało uniknąć przepychanek, które na ostatniej prostej mogłyby rozsadzać Konfederację. Kolega Mentzen nie zgłaszał do tych argumentów żadnych zastrzeżeń. O żadnych prawyborach nie było wtedy mowy.\nLiderzy list dostali też dodatkowe zadania związane z wyborami samorządowymi — i niektórzy nawet zaczęli je realizować. Niektórzy już zaczęli rezerwować billboardy albo inwestować w rozpoznawalność. A teraz nowy wódz korwinistów chce kopać w stolik i rozpoczynać nowe rozdanie.\nPół biedy jeszcze, gdyby te prawybory miały chociaż pozory uczciwości. Ale regulamin wymyślony przez korwinistów zakłada, że trzeba wpłacić darowiznę na ich partię (1000 zł za zgłoszenie kandydata, 20 zł za głosowanie), a Zarząd Krajowy i tak może sobie utrącać kogo chce, jeśli „nie daje rękojmi godnego wykonywania mandatu”. Chyba każdy rozumie, że to jest farsa, w której Wolnościowcy nie mogą wziąć udziału i na którą Rada Liderów nie może się zgodzić. Nie po to wypisywałem się z partii KORWiN, żeby teraz wpłacać na nią darowizny. Już wystarczy, że partia nie oddała mi nadpłaconych składek. 🙂\nCo więcej, jeszcze na długo przed ustaleniem jedynek na listach w skali kraju, Rada Liderów uchwaliła, że posłowie mają zagwarantowany start z pierwszego miejsca w tym samym okręgu, z którego zostali wybrani, o ile nie opuszczą Konfederacji. Podobne, choć nieformalne gwarancje otrzymali też członkowie Rady Liderów (nie wszyscy są posłami). Chodziło o to, żeby posłowie — a mamy ich tylko 11 — zajęli się pracą w Sejmie, gdzie są najbardziej potrzebni, a nie rywalizacją wewnątrz struktur o dobre miejsce na liście. Gdyby więc Rada Liderów teraz zgodziła się na pomysły Mentzena, Konfederacja okazałaby się partią, z której nie tylko nie chciałbym kandydować, ale na którą nie mógłbym nawet zagłosować. Bo jeśli mielibyśmy łamać umowy zawarte ze sobą nawzajem, to jaka będzie szansa, że taka partia dotrzyma jakichkolwiek zobowiązań wobec wyborców ? Co więcej, start w takich prawyborach też niczego by już nie gwarantował, bo przecież jeśli wyniki znowu nie spodobają się Mentzenowi, to może głosowania będą się odbywać do skutku, jak referenda w Unii Europejskiej. A może za jakiś czas będzie miał jeszcze lepszy pomysł na wskazywanie kandydatów i wcześniejsze ustalenia znowu okażą się nieważne ? Może np. za pół roku kolega Mentzen w duchu Konfederacji Gietrzwałdzkiej uzna, że to nie wola ludu tylko wola Boża powinna wyznaczać liderów i że odbędzie się to poprzez loterię przeprowadzoną w wirtualnej maszynie losującej w głowie prezesa partii KORWiN… A czemuż by nie ? Jak się bawić, to na całego.\n❗️Jedyną dopuszczalną opcją na przeprowadzenie takich prawyborów byłaby więc sytuacja, w której posłowie i dotychczasowi kandydaci dobrowolnie zrzekną się swoich miejsc. Mógłbym w tym wziąć udział, ale pod warunkiem, że zrobią to wszyscy i prawybory odbędą się we wszystkich 41 okręgach, a nie tylko w 20 oraz że będą organizowane przez Konfederację, a nie przez partię KORWiN.\nA nawet w takim wypadku entuzjastą prawyborów bym nie był, bo w takiej koalicyjnej partii jaką jest de facto Konfederacja, będzie to rodziło napięcia. Trudno będzie zachować parytet dla poszczególnych frakcyj z jednej strony, a jednocześnie uniknąć arbitralnych decyzyj z drugiej. Trudno będzie uniknąć strollowania wyborów przez siły zewnętrzne bez oddawania w ręce organizatorów bardzo dużej władzy nad tym kto może kandydować i kto może głosować.\nZresztą przeżyliśmy już jedne prawybory z kolegą Mentzenem i niestety skończyły się one skandalicznym oszustwem, którego on był właśnie organizatorem (https://www.facebook.com/.../pfbid02Xv9xbcvLUwR9iErFFckKK...). To Sławek był tym spoconym człowieczkiem, który drżącymi rękami przeliczał na kalkulatorku kolejne rundy, w których na końcu cały misterny plan zawalił się w cholerę. Przypomnijmy, że w czasie prawyborów prezydenckich wewnątrz Konfederacji, wystartowało 4 kandydatów z partii KORWiN, którzy publicznie przysięgali, że na końcu połączą swoje głosy na najsilniejszego z nich. Ale kilka dni przed finałem koledzy JKM i Berkowicz zmienili zdanie i postanowili zamiast na Dziambora przerzucić głosy na … Grzegorza Brauna. Wszystko wsparte było wywodami o wyższej strategii, niezrozumiałej dla plebsu, któremu obiecywaliśmy co innego. Ale te szachy 3D skończyły się tym, że i tak wygrał Krzysztof Bosak. Więc nie dość, że nieuczciwie, to jeszcze głupio. Nie dość, że słowa nie dotrzymali, to jeszcze rubelka nie zarobili.\nPodsumowując, to naprawdę nie rozumiem, dlaczego tak absurdalny pomysł jak organizowanie przez korwinistów prawyborów dla Konfederacji został przez tyle osób potraktowany poważnie. Propozycja Mentzena jest kuriozalna i musiałbym naprawdę na głowę upaść, żeby zgadzać się na start w referendum na takich warunkach.\nA przede wszystkim zdziwiło mnie, ile osób było się w stanie nabrać na ten sardoniczny uśmiech kolegi Mentzena, który próbuje udawać, że pomysł prawyborów wcale nie jest oznaką wrogości wobec Wolnościowców. Otóż nie ma żadnego innego powodu, żeby pan Sławek, znany raczej z dyktatorskich zapędów, nagle pokochał wewnętrzną demokrację, oprócz tego, żeby uzyskać świetną w jego mniemaniu wymówkę dla wypchnięcia „węży” z polityki. Bo trzeba zrozumieć bardzo ważną rzecz — Sławek nie gra w tę samą grę, w którą grają ideowi wolnościowcy. Dla nas, ideowców, ważne jest żeby walczyć o wolność z przeciwnikami wolności. Dla Sławka jest ważne, żeby walczyć o monopol na przywództwo z innymi wolnościowcami. Dla nas to dobrze, jeśli w Konfederacji będzie więcej wolnościowców, nawet takich konfliktowych jak kolega Mentzen. A kolega Mentzen wprost zmierza do tego, żeby wolnościowców w Konfederacji było mniej — ale za to tacy, którzy ucałują jego pierścień.\nA żeby było śmieszniej, pan Sławek próbował być dowcipny i w swojej mowie tronowej powiedział, że to Wolnościowcy zainspirowali go swoimi hasłami dotyczącymi demokracji bezpośredniej — i dlatego on teraz zrobi prawybory. Sławku… Jakby Ci to powiedzieć… Prawybory to nie jest demokracja bezpośrednia. To nadal demokracja przedstawicielska. Chciałeś być błyskotliwy, ale nie wyszło.😎", "mediaType": "text/plain" } }, "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1432643636050268169/activity" }, { "type": "Create", "actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "object": { "type": "Note", "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1403301205395902473", "attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "content": "Czy ktoś z Was zauważył już, że ceny tak jakby trochę rosną ostatnimi czasy ? A pamiętacie jak rząd sypał pieniądze z helikoptera przy wsparciu z lewicowej opozycji, żeby opłacało się prowadzić firmy mimo drzwi zamkniętych ? W tym filmie łączymy kropki.<br />Poniższy fragment tłumaczy, jak widzą tę sprawę osoby niepełnosprawne intelektualnie, w tym członkowie rządu. Wersja dla ogarniętych na stronie Marka Kułakowskiego:<br /><a href=\"https://www.facebook.com/marekkulakowski87/videos/1139994956933295\" target=\"_blank\">https://www.facebook.com/marekkulakowski87/videos/1139994956933295</a><br />Dajcie znać, jak się wywiązałem z roli prowadzącego.", "to": [ "https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public" ], "cc": [ "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/followers" ], "tag": [], "url": "https://www.minds.com/newsfeed/1403301205395902473", "published": "2022-08-08T08:57:58+00:00", "source": { "content": "Czy ktoś z Was zauważył już, że ceny tak jakby trochę rosną ostatnimi czasy ? A pamiętacie jak rząd sypał pieniądze z helikoptera przy wsparciu z lewicowej opozycji, żeby opłacało się prowadzić firmy mimo drzwi zamkniętych ? W tym filmie łączymy kropki.\nPoniższy fragment tłumaczy, jak widzą tę sprawę osoby niepełnosprawne intelektualnie, w tym członkowie rządu. Wersja dla ogarniętych na stronie Marka Kułakowskiego:\nhttps://www.facebook.com/marekkulakowski87/videos/1139994956933295\nDajcie znać, jak się wywiązałem z roli prowadzącego.", "mediaType": "text/plain" } }, "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1403301205395902473/activity" }, { "type": "Create", "actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "object": { "type": "Note", "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1401517796411576334", "attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "content": "Po każdym głosowaniu nad jakąś okolicznościową uchwałą Sejmu pojawiają się te same pytania w moim kierunku — choć padają na przemian zza różnych politycznych barykad:<br />„Czemu Sośnierz nie poparł XXXXX YYYYYYY jako patrona na kolejny rok❓”<br />„Czemu Sośnierz nie chciał uczcić NNN rocznicy zaślubin Polski z morzem ❓”<br />„Co ten Sośnierz ma do polskiej szkoły gry na fujarce, że głosował przeciw uchwale opiewającej jej dokonania ❓”<br />I zawsze błędnie mi się wydaje, że tłumaczyłem to wystarczająco wiele razy, żeby każde dziecko w Polsce, obudzone w środku nocy wiedziało już, że SOŚNIERZ NIE GŁOSUJE ZA ŻADNYMI OKOLICZNOŚCIOWYMI UCHWAŁAMI — ponieważ najzwyczajniej uważa je za zbędne.<br />Sośnierz bowiem uważa, że Sejm powinien zajmować stanowisko wyłącznie w kwestiach politycznych i to im rzadziej, tym lepiej. Sośnierz uważa, że uchwały okolicznościowe są kompletnie bezwartościowymi nudnymi gniotami, nie wnoszącymi nic istotnego do wiedzy na tematy, w które posłowie ośmielają się wtykać swoje dyletanckie paluchy. Sośnierz uważa, że jeśli z uchwały zupełnie nic nie wynika, to nie należy jej podejmować. I na dodatek Sośnierz się obawia, że grono czytelników tych uchwał jest mniejsze od grona uchwalających.<br />Co więcej, ów Sośnierz wskazuje, że w Sejmie brakuje czasu na poważne debaty. W poszukiwaniu zegarowych oszczędności, Konfederacji obcięto czas wypowiedzi z 5️⃣ do 3️⃣ minut. W sytuacji, kiedy w połączonej debacie nad trzema ustawami budżetowymi dostaliśmy ostatnio 3️⃣ minuty ŁĄCZNIE — na tym samym posiedzeniu w dyskusjach o patronach na kolejny rok mieliśmy w sumie 2️⃣1️⃣ minut... I kolejne 6️⃣ przy dwóch innych okolicznościowych uchwałach. Tymczasem debaty na komisjach często ucinane są w pół zdania, bo nie ma czasu — w imię dewizy, że pal licho, kto ma rację, byle zdążyć ze sprawozdaniem na rano. W zestawieniu z tą telegraficzną oszczędnością w poważnych debatach trwonienie czasu na deklamowanie życiorysów i przepisywanie fragmentów z Wikipedii do uchwał, których nikt nie przeczyta, wydaje się jakąś zuchwałą aberracją.<br />A już podczas ostatniego posiedzenia poszliśmy w tej sprawie na rekord i rozbiliśmy nad głowami wdzięcznego narodu jakąś piniatę z uchwałami, obdarowując was nie tylko siedmioma patronami na rok 2023 (Wojciech Korfanty, Paweł Strzelecki, Aleksander Fredro, Aleksandra Piłsudska (!), Maurycy Mochnacki, Jadwiga Zamoyska, Jerzy Nowosielski), ale też dwiema okolicznościowymi laurkami: z okazji 100 rocznicy utworzenia Związku Polaków w Niemczech oraz dla uczczenia Marii Mireckiej-Loryś. I to za wstrzymanie się w głosowaniu nad tą ostatnią, posypały się tym razem w moją stronę wyjątkowo liczne ⚡️ gromy ⚡️.<br />Dlatego jeszcze raz powtarzam: Sośnierz najczęściej zupełnie nic nie ma do danych patronów, rocznic czy innych osiągnięć, o których z takim zapałem i równym temu zapałowi brakiem talentu Sejm notorycznie w swoich uchwałach rozprawia. Sośnierz głosował zawsze albo przeciw, albo wstrzymująco dlatego, że nie jest za tym, żeby Sejm wtrącał się w to, kto był wielkim poetą, a kto nie. Myślę, że nie tylko mnie nie interesuje, co posłowie mają na ten temat do powiedzenia i uważam, że ten powszechny brak zainteresowania należy uszanować.<br />Jeszcze pół biedy, gdybyśmy po prostu wzięli i przegłosowali tych patronów bez gadania. Ale nie — posłowie lubią grzać się blasku cudzych osiągnięć, więc jeden po drugim wychodzą wyczytać z kartki daty urodzenia, debiutu i śmierci kolejnej osobistości — z pasją i finezją godną szkolnego apelu.<br />Jednak zawsze znajdzie się grupa osób, która jak na złość oczekuje — jak kania dżdżu — pochwały ex cathedra z ust Sejmu dla swojego ulubieńca. Założę się że są to ludzie, którzy chwilę wcześniej i chwilę później nie mogą się nadziwić, jak pod jednym dachem udało się zebrać w tej izbie tylu matołów, ale w tym właśnie momencie uważają, że nic lepszego ich ulubionemu artyście albo ulubionemu wydarzeniu historycznemu nie może się przytrafić niż recenzja ze strony tych właśnie mniemanych matołów. Że jakieś wypociny grupy dyletantów naprawdę są w stanie dodać chwały wielkiemu poecie.<br />I to nic, że nikt już nie pamięta, jakich patronów Sejm powołał w poprzednim roku, a nawet jakich czcimy w roku bieżącym. Bo przecież tym razem na pewno spowoduje to renesans zainteresowania wszystkimi naraz i każdym z osobna siedmioma patronami na rok 2023. Ja tam już nawet widzę kolejki w bibliotekach do ich biografij. 😎<br />Ale skoro już dają nam co roku te 6 czy 7 razy po 3 minuty w takich debatach, to i ja regularnie zabieram zresztą głos, żeby ponarzekać na to okolicznościowe gadulstwo (no i żeby podbić sobie statystyki... 😁). I co roku okazuje się, że jednak mam rację, że te debaty nikogo nie obchodzą — bo gdyby obchodziły, to więcej ludzi wiedziałoby dlaczego Sośnierz za tymi uchwałami nie głosuje...<br />ℹ️<br />A poniżej prawie 13-minutowa ⏯ składanka ⏯ wszystkich moich wystąpień potępiających uchwały okolicznościowe z całej kadencji. <br />⬇️⬇️⬇️", "to": [ "https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public" ], "cc": [ "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/followers" ], "tag": [], "url": "https://www.minds.com/newsfeed/1401517796411576334", "published": "2022-08-03T10:51:20+00:00", "source": { "content": "Po każdym głosowaniu nad jakąś okolicznościową uchwałą Sejmu pojawiają się te same pytania w moim kierunku — choć padają na przemian zza różnych politycznych barykad:\n„Czemu Sośnierz nie poparł XXXXX YYYYYYY jako patrona na kolejny rok❓”\n„Czemu Sośnierz nie chciał uczcić NNN rocznicy zaślubin Polski z morzem ❓”\n„Co ten Sośnierz ma do polskiej szkoły gry na fujarce, że głosował przeciw uchwale opiewającej jej dokonania ❓”\nI zawsze błędnie mi się wydaje, że tłumaczyłem to wystarczająco wiele razy, żeby każde dziecko w Polsce, obudzone w środku nocy wiedziało już, że SOŚNIERZ NIE GŁOSUJE ZA ŻADNYMI OKOLICZNOŚCIOWYMI UCHWAŁAMI — ponieważ najzwyczajniej uważa je za zbędne.\nSośnierz bowiem uważa, że Sejm powinien zajmować stanowisko wyłącznie w kwestiach politycznych i to im rzadziej, tym lepiej. Sośnierz uważa, że uchwały okolicznościowe są kompletnie bezwartościowymi nudnymi gniotami, nie wnoszącymi nic istotnego do wiedzy na tematy, w które posłowie ośmielają się wtykać swoje dyletanckie paluchy. Sośnierz uważa, że jeśli z uchwały zupełnie nic nie wynika, to nie należy jej podejmować. I na dodatek Sośnierz się obawia, że grono czytelników tych uchwał jest mniejsze od grona uchwalających.\nCo więcej, ów Sośnierz wskazuje, że w Sejmie brakuje czasu na poważne debaty. W poszukiwaniu zegarowych oszczędności, Konfederacji obcięto czas wypowiedzi z 5️⃣ do 3️⃣ minut. W sytuacji, kiedy w połączonej debacie nad trzema ustawami budżetowymi dostaliśmy ostatnio 3️⃣ minuty ŁĄCZNIE — na tym samym posiedzeniu w dyskusjach o patronach na kolejny rok mieliśmy w sumie 2️⃣1️⃣ minut... I kolejne 6️⃣ przy dwóch innych okolicznościowych uchwałach. Tymczasem debaty na komisjach często ucinane są w pół zdania, bo nie ma czasu — w imię dewizy, że pal licho, kto ma rację, byle zdążyć ze sprawozdaniem na rano. W zestawieniu z tą telegraficzną oszczędnością w poważnych debatach trwonienie czasu na deklamowanie życiorysów i przepisywanie fragmentów z Wikipedii do uchwał, których nikt nie przeczyta, wydaje się jakąś zuchwałą aberracją.\nA już podczas ostatniego posiedzenia poszliśmy w tej sprawie na rekord i rozbiliśmy nad głowami wdzięcznego narodu jakąś piniatę z uchwałami, obdarowując was nie tylko siedmioma patronami na rok 2023 (Wojciech Korfanty, Paweł Strzelecki, Aleksander Fredro, Aleksandra Piłsudska (!), Maurycy Mochnacki, Jadwiga Zamoyska, Jerzy Nowosielski), ale też dwiema okolicznościowymi laurkami: z okazji 100 rocznicy utworzenia Związku Polaków w Niemczech oraz dla uczczenia Marii Mireckiej-Loryś. I to za wstrzymanie się w głosowaniu nad tą ostatnią, posypały się tym razem w moją stronę wyjątkowo liczne ⚡️ gromy ⚡️.\nDlatego jeszcze raz powtarzam: Sośnierz najczęściej zupełnie nic nie ma do danych patronów, rocznic czy innych osiągnięć, o których z takim zapałem i równym temu zapałowi brakiem talentu Sejm notorycznie w swoich uchwałach rozprawia. Sośnierz głosował zawsze albo przeciw, albo wstrzymująco dlatego, że nie jest za tym, żeby Sejm wtrącał się w to, kto był wielkim poetą, a kto nie. Myślę, że nie tylko mnie nie interesuje, co posłowie mają na ten temat do powiedzenia i uważam, że ten powszechny brak zainteresowania należy uszanować.\nJeszcze pół biedy, gdybyśmy po prostu wzięli i przegłosowali tych patronów bez gadania. Ale nie — posłowie lubią grzać się blasku cudzych osiągnięć, więc jeden po drugim wychodzą wyczytać z kartki daty urodzenia, debiutu i śmierci kolejnej osobistości — z pasją i finezją godną szkolnego apelu.\nJednak zawsze znajdzie się grupa osób, która jak na złość oczekuje — jak kania dżdżu — pochwały ex cathedra z ust Sejmu dla swojego ulubieńca. Założę się że są to ludzie, którzy chwilę wcześniej i chwilę później nie mogą się nadziwić, jak pod jednym dachem udało się zebrać w tej izbie tylu matołów, ale w tym właśnie momencie uważają, że nic lepszego ich ulubionemu artyście albo ulubionemu wydarzeniu historycznemu nie może się przytrafić niż recenzja ze strony tych właśnie mniemanych matołów. Że jakieś wypociny grupy dyletantów naprawdę są w stanie dodać chwały wielkiemu poecie.\nI to nic, że nikt już nie pamięta, jakich patronów Sejm powołał w poprzednim roku, a nawet jakich czcimy w roku bieżącym. Bo przecież tym razem na pewno spowoduje to renesans zainteresowania wszystkimi naraz i każdym z osobna siedmioma patronami na rok 2023. Ja tam już nawet widzę kolejki w bibliotekach do ich biografij. 😎\nAle skoro już dają nam co roku te 6 czy 7 razy po 3 minuty w takich debatach, to i ja regularnie zabieram zresztą głos, żeby ponarzekać na to okolicznościowe gadulstwo (no i żeby podbić sobie statystyki... 😁). I co roku okazuje się, że jednak mam rację, że te debaty nikogo nie obchodzą — bo gdyby obchodziły, to więcej ludzi wiedziałoby dlaczego Sośnierz za tymi uchwałami nie głosuje...\nℹ️\nA poniżej prawie 13-minutowa ⏯ składanka ⏯ wszystkich moich wystąpień potępiających uchwały okolicznościowe z całej kadencji. \n⬇️⬇️⬇️", "mediaType": "text/plain" } }, "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1401517796411576334/activity" }, { "type": "Create", "actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "object": { "type": "Note", "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1390612529146761235", "attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "content": "Pani Halina — 2019 vs 2022 :)))<br /><br />Sympatycy PiS lubili mnie, kiedy dawałem do pieca w UE, ale kiedy czasem nawet z tych samych powodów daję do pieca w Sejmie, to nie rozumieją, o co mi chodzi. 😁", "to": [ "https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public" ], "cc": [ "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/followers" ], "tag": [], "url": "https://www.minds.com/newsfeed/1390612529146761235", "published": "2022-07-04T08:37:42+00:00", "source": { "content": "Pani Halina — 2019 vs 2022 :)))\n\nSympatycy PiS lubili mnie, kiedy dawałem do pieca w UE, ale kiedy czasem nawet z tych samych powodów daję do pieca w Sejmie, to nie rozumieją, o co mi chodzi. 😁", "mediaType": "text/plain" } }, "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1390612529146761235/activity" }, { "type": "Create", "actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "object": { "type": "Note", "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1389344841397178369", "attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "content": "No tośmy poprotestowali...<br />Cała Europa usłyszała w końcu nasze stanowcze „no już dobra, niech wam będzie...” !<br /><br /><a href=\"https://www.money.pl/gospodarka/zakaz-sprzedazy-aut-spalinowych-od-2035-r-jest-porozumienie-6784991321905696a.html\" target=\"_blank\">https://www.money.pl/gospodarka/zakaz-sprzedazy-aut-spalinowych-od-2035-r-jest-porozumienie-6784991321905696a.html</a>", "to": [ "https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public" ], "cc": [ "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/followers" ], "tag": [], "url": "https://www.minds.com/newsfeed/1389344841397178369", "published": "2022-06-30T20:40:22+00:00", "source": { "content": "No tośmy poprotestowali...\nCała Europa usłyszała w końcu nasze stanowcze „no już dobra, niech wam będzie...” !\n\nhttps://www.money.pl/gospodarka/zakaz-sprzedazy-aut-spalinowych-od-2035-r-jest-porozumienie-6784991321905696a.html", "mediaType": "text/plain" } }, "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1389344841397178369/activity" }, { "type": "Create", "actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "object": { "type": "Note", "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1373931355284443140", "attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "content": "<a href=\"https://www.minds.com/search?f=top&amp;t=all&amp;q=Spotkaj_Sośnierza\" title=\"#Spotkaj_Sośnierza\" class=\"u-url hashtag\" target=\"_blank\">#Spotkaj_Sośnierza</a><br /><br />❗Uwaga ❗🗣️<br />Serdecznie zapraszam wszystkich chętnych na majowe spotkania otwarte, które odędą się w dniach 25-30.05 ! 🤝 <br />Poniżej przedstawiam harmonogram spotkań oraz bezpośrednie łącza do wydarzeń:<br /><br />🔴 Środa, 25.05<br />➡️ Warszawa <br /><a href=\"https://fb.me/e/2rYsbink5\" target=\"_blank\">https://fb.me/e/2rYsbink5</a><br /><br />🔴Piątek, 27.05<br />➡️Koszalin<br /><a href=\"https://fb.me/e/4HotsHxYa\" target=\"_blank\">https://fb.me/e/4HotsHxYa</a><br /><br />🔴Sobota, 28.05<br />➡️Szczecinek<br /><a href=\"https://fb.me/e/6rsDeQMFt\" target=\"_blank\">https://fb.me/e/6rsDeQMFt</a><br />➡️Słupsk<br /><a href=\"https://fb.me/e/4oaAcyhCM\" target=\"_blank\">https://fb.me/e/4oaAcyhCM</a><br /><br />🔴Niedziela, 29.05<br />➡️Bytów<br /><a href=\"https://fb.me/e/1IMBq22OW\" target=\"_blank\">https://fb.me/e/1IMBq22OW</a><br />➡️Wejherowo<br /><a href=\"https://fb.me/e/1rnbVo4RO\" target=\"_blank\">https://fb.me/e/1rnbVo4RO</a><br /><br />🔴Poniedziałek, 30.05<br />➡️ Gdańsk <br /><a href=\"https://fb.me/e/1R2jN3fCw\" target=\"_blank\">https://fb.me/e/1R2jN3fCw</a><br /><br />Udostępniajcie wydarzenia, zapraszajcie znajomych i do zobaczenia na miejscu ❗", "to": [ "https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public" ], "cc": [ "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/followers" ], "tag": [], "url": "https://www.minds.com/newsfeed/1373931355284443140", "published": "2022-05-19T07:52:40+00:00", "source": { "content": "#Spotkaj_Sośnierza\n\n❗Uwaga ❗🗣️\nSerdecznie zapraszam wszystkich chętnych na majowe spotkania otwarte, które odędą się w dniach 25-30.05 ! 🤝 \nPoniżej przedstawiam harmonogram spotkań oraz bezpośrednie łącza do wydarzeń:\n\n🔴 Środa, 25.05\n➡️ Warszawa \nhttps://fb.me/e/2rYsbink5\n\n🔴Piątek, 27.05\n➡️Koszalin\nhttps://fb.me/e/4HotsHxYa\n\n🔴Sobota, 28.05\n➡️Szczecinek\nhttps://fb.me/e/6rsDeQMFt\n➡️Słupsk\nhttps://fb.me/e/4oaAcyhCM\n\n🔴Niedziela, 29.05\n➡️Bytów\nhttps://fb.me/e/1IMBq22OW\n➡️Wejherowo\nhttps://fb.me/e/1rnbVo4RO\n\n🔴Poniedziałek, 30.05\n➡️ Gdańsk \nhttps://fb.me/e/1R2jN3fCw\n\nUdostępniajcie wydarzenia, zapraszajcie znajomych i do zobaczenia na miejscu ❗", "mediaType": "text/plain" } }, "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1373931355284443140/activity" }, { "type": "Create", "actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "object": { "type": "Note", "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1370660491550003204", "attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "content": "No dobrze, mieliśmy to ogłosić bardziej uroczyście, ale po tym, jakiego babola opublikowano na oficjalnej stronie KRS, nie uda się już dłużej utrzymać tego w tajemnicy.<br /><br />Ale zacznijmy od wiadomości dobrych. Nowa partia jest już zarejestrowana w KRS. Pod jakże prostolinijną nazwą WOLNOŚCIOWCY. Oficjalna prezentacja nazwy, loga i deklaracji ideowej już wkrótce. A na razie świętujmy przebrnięcie przez pierwszą biurokratyczną barykadę.<br /><br />No, prawie. Bo owszem, w papierach wszystko jest w porządku i nie byłoby wokół tego sensacji, gdyby jednak jakiś nieogar w sądzie nie wklepał do systemu informacytczengo nazwy „Wolnościowcy poprzedni wpis wykreślić, Wolnościowcy”. :D Nie wiem, co trzeba mieć w głowie, żeby tak przepisać prosty dokument, ale ktokolwiek tego dokonał, jestem pewien, że jak tylko wysłucha reprymendy od przełożonych, to w podskokach pobiegnie poprawić to na „samo słowo Wolnościowcy, durniu”. :)<br /><br />I tylko odrobinę mniej śmieszne jest to, że osławiony red. Dobski naprawdę uwierzył, że zarejestrowaliśmy taką nazwę i już się tym wznieca na onecie. Może w końcu nauczy się dzwonić i pytać, zanim opublikuje jakieś fantastyczne teorie ? A może nie...", "to": [ "https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public" ], "cc": [ "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/followers" ], "tag": [], "url": "https://www.minds.com/newsfeed/1370660491550003204", "published": "2022-05-10T07:15:26+00:00", "source": { "content": "No dobrze, mieliśmy to ogłosić bardziej uroczyście, ale po tym, jakiego babola opublikowano na oficjalnej stronie KRS, nie uda się już dłużej utrzymać tego w tajemnicy.\n\nAle zacznijmy od wiadomości dobrych. Nowa partia jest już zarejestrowana w KRS. Pod jakże prostolinijną nazwą WOLNOŚCIOWCY. Oficjalna prezentacja nazwy, loga i deklaracji ideowej już wkrótce. A na razie świętujmy przebrnięcie przez pierwszą biurokratyczną barykadę.\n\nNo, prawie. Bo owszem, w papierach wszystko jest w porządku i nie byłoby wokół tego sensacji, gdyby jednak jakiś nieogar w sądzie nie wklepał do systemu informacytczengo nazwy „Wolnościowcy poprzedni wpis wykreślić, Wolnościowcy”. :D Nie wiem, co trzeba mieć w głowie, żeby tak przepisać prosty dokument, ale ktokolwiek tego dokonał, jestem pewien, że jak tylko wysłucha reprymendy od przełożonych, to w podskokach pobiegnie poprawić to na „samo słowo Wolnościowcy, durniu”. :)\n\nI tylko odrobinę mniej śmieszne jest to, że osławiony red. Dobski naprawdę uwierzył, że zarejestrowaliśmy taką nazwę i już się tym wznieca na onecie. Może w końcu nauczy się dzwonić i pytać, zanim opublikuje jakieś fantastyczne teorie ? A może nie...", "mediaType": "text/plain" } }, "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1370660491550003204/activity" }, { "type": "Create", "actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "object": { "type": "Note", "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1366026464700403721", "attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "content": "Tego kotleta odgrzewałem już parę razy [1], ale trzeba przyznać, że — w przeciwieństwie do wielu wypowiedzi polityków, które już po paru tygodniach bardzo źle się starzeją — ta nie zestarzała się wcale. W odróżnieniu niestety od chłopaka, który ją wypowiedział.<br />Narodowego pojednania jak nie było, tak nie ma, ale na wypadek gdyby nieoczekiwanie miało skądś nadejść, walczące plemiona pełnymi garściami korzystają z jego braku i nie marnują żadnej okazji, żeby wzniecić jakąś zadymę. Żenujący spór o syreny jest tylko trochę głupszy niż poprzednie. Ale tym razem o tyle bardziej szkodliwy, że próbuje wciągnąć w konflikt nową grupę.<br />Bo tym razem totalna opozycja powtórzyła numer, który PiS wykonał, wrzucając „bezkarność plus” do ustawy o pomocy Ukraińcom [2] — czyli wzięła uchodźców za zakładników swojej wojenki. Dla każdego przytomnego człowieka jest przecież oczywiste, że ta niechęć do włączania syren z okazji rocznicy smoleńskiej ma małostkowe, czysto polityczne podłoże, a domniemany niepokój Ukraińców jest tylko listkiem figowym, mającym przysłonić bezwstydnie pobudzoną złośliwość. Wystarczy spojrzeć, które samorządy wznieciły rebelię, żeby nie mieć wątpliwości, że dobór przebiega ściśle według przewidywalnego klucza. Pierwszy zresztą rzucił rękawicę prezydent Katowic, który w ostatnim czasie przewerbował się do stronnictwa orbitującego wokół Rafała Trzaskowskiego i pod każdym względem próbuje stać się jego brzydszą kopią. [3] [4]<br />Sami Ukraińcy, zdaje się, nie zgłaszali żadnych zastrzeżeń. Problem w tym, że takie używanie uchodźców w formie żywej tarczy w polskiej wojnie domowej, jest absolutnie szkodliwe w długiej perspektywie, ponieważ sztucznie podnosi to koszty społeczne całej tej sytuacji. Bo jest to po prostu mnożenie na siłę niedogodności i problemów związanych z ich przyjazdem. A wydaje mi się, że problemów mamy i będziemy mieli wystarczająco dużo, żeby nie wymyślać sobie kolejnych. Jeśli Polacy będą się teraz co chwila dowiadywać, że tego czy tamtego im we własnym kraju nie wolno [5] ze względu na rzekomy problem jaki to stwarza dla gości, to nawet jeśli to będą takie drobiazgi jak możliwość zatrąbienia w jakąś rocznicę, będzie to budziło niepotrzebną niechęć wobec nich, mimo że to nie oni są w tym przypadku źródłem problemu. Ukrainie to tak samo do niczego potrzebne, jak kaleczenie polszczyzny zwrotem „w Ukrainie” [6]. <br />A przecież jeśli wycie syren może komuś przypominać alarm bombowy, to co dopiero powiedzieć o pokazie sztucznych ogni albo salwie honorowej ? Ale pewnie podobnie jak z fajerwerkami okaże się, że wszystko zależy od okazji — bo w sylwestra nie wolno płoszyć zwierząt, ale przecież jak WOŚP strzela, to psom to już nie przeszkadza. [7] Ba, już się w zasadzie okazało, bo jak sprawdził Wojciech Wybranowski [8], w kilku miastach syreny wyły całkiem niedawno i nikt zastrzeżeń nie zgłaszał.<br />I daleko mi do sekty smoleńskiej i całej tej nadmiernej martyrologii. Być może ceremonialne włączanie syren rzeczywiście należałoby przemyśleć w kontekście rosnącego zagrożenia ze wschodu. Gdyby podniesiono argument, że nadużywanie tych sygnałów może prowadzić do braku reakcji, kiedy będzie to naprawdę potrzebne, to byłaby to racjonalna dyskusja. Ale mieszanie w to Ukraińców wyświadcza im tylko niedźwiedzią przysługę.<br />[Przypisy w komentarzach ↓↓]", "to": [ "https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public" ], "cc": [ "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/followers" ], "tag": [], "url": "https://www.minds.com/newsfeed/1366026464700403721", "published": "2022-04-27T12:21:28+00:00", "source": { "content": "Tego kotleta odgrzewałem już parę razy [1], ale trzeba przyznać, że — w przeciwieństwie do wielu wypowiedzi polityków, które już po paru tygodniach bardzo źle się starzeją — ta nie zestarzała się wcale. W odróżnieniu niestety od chłopaka, który ją wypowiedział.\nNarodowego pojednania jak nie było, tak nie ma, ale na wypadek gdyby nieoczekiwanie miało skądś nadejść, walczące plemiona pełnymi garściami korzystają z jego braku i nie marnują żadnej okazji, żeby wzniecić jakąś zadymę. Żenujący spór o syreny jest tylko trochę głupszy niż poprzednie. Ale tym razem o tyle bardziej szkodliwy, że próbuje wciągnąć w konflikt nową grupę.\nBo tym razem totalna opozycja powtórzyła numer, który PiS wykonał, wrzucając „bezkarność plus” do ustawy o pomocy Ukraińcom [2] — czyli wzięła uchodźców za zakładników swojej wojenki. Dla każdego przytomnego człowieka jest przecież oczywiste, że ta niechęć do włączania syren z okazji rocznicy smoleńskiej ma małostkowe, czysto polityczne podłoże, a domniemany niepokój Ukraińców jest tylko listkiem figowym, mającym przysłonić bezwstydnie pobudzoną złośliwość. Wystarczy spojrzeć, które samorządy wznieciły rebelię, żeby nie mieć wątpliwości, że dobór przebiega ściśle według przewidywalnego klucza. Pierwszy zresztą rzucił rękawicę prezydent Katowic, który w ostatnim czasie przewerbował się do stronnictwa orbitującego wokół Rafała Trzaskowskiego i pod każdym względem próbuje stać się jego brzydszą kopią. [3] [4]\nSami Ukraińcy, zdaje się, nie zgłaszali żadnych zastrzeżeń. Problem w tym, że takie używanie uchodźców w formie żywej tarczy w polskiej wojnie domowej, jest absolutnie szkodliwe w długiej perspektywie, ponieważ sztucznie podnosi to koszty społeczne całej tej sytuacji. Bo jest to po prostu mnożenie na siłę niedogodności i problemów związanych z ich przyjazdem. A wydaje mi się, że problemów mamy i będziemy mieli wystarczająco dużo, żeby nie wymyślać sobie kolejnych. Jeśli Polacy będą się teraz co chwila dowiadywać, że tego czy tamtego im we własnym kraju nie wolno [5] ze względu na rzekomy problem jaki to stwarza dla gości, to nawet jeśli to będą takie drobiazgi jak możliwość zatrąbienia w jakąś rocznicę, będzie to budziło niepotrzebną niechęć wobec nich, mimo że to nie oni są w tym przypadku źródłem problemu. Ukrainie to tak samo do niczego potrzebne, jak kaleczenie polszczyzny zwrotem „w Ukrainie” [6]. \nA przecież jeśli wycie syren może komuś przypominać alarm bombowy, to co dopiero powiedzieć o pokazie sztucznych ogni albo salwie honorowej ? Ale pewnie podobnie jak z fajerwerkami okaże się, że wszystko zależy od okazji — bo w sylwestra nie wolno płoszyć zwierząt, ale przecież jak WOŚP strzela, to psom to już nie przeszkadza. [7] Ba, już się w zasadzie okazało, bo jak sprawdził Wojciech Wybranowski [8], w kilku miastach syreny wyły całkiem niedawno i nikt zastrzeżeń nie zgłaszał.\nI daleko mi do sekty smoleńskiej i całej tej nadmiernej martyrologii. Być może ceremonialne włączanie syren rzeczywiście należałoby przemyśleć w kontekście rosnącego zagrożenia ze wschodu. Gdyby podniesiono argument, że nadużywanie tych sygnałów może prowadzić do braku reakcji, kiedy będzie to naprawdę potrzebne, to byłaby to racjonalna dyskusja. Ale mieszanie w to Ukraińców wyświadcza im tylko niedźwiedzią przysługę.\n[Przypisy w komentarzach ↓↓]", "mediaType": "text/plain" } }, "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1366026464700403721/activity" }, { "type": "Create", "actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "object": { "type": "Note", "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1363161855521984524", "attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "content": "min. Niedzielski:<br />„Odporność na COVID19 w Polsce wynosi powyżej 95 proc. W kwietniu chcemy podjąć decyzję ws. zamiany stanu epidemii w stan zagrożenia epidemicznego”<br /><br />Oho ! Dziadek nieśmiało wychodzi z bunkra...<br /><br />Wszyscy już zapomnieli o epidemii, więc pomało dociera, że trzeba z godnością pozbierać zabawki.<br /><br />Gorzej, że kontrakty na szczepionki zostały po 5 na głowę, więc trochę tych zabawek jeszcze będzie...<br />", "to": [ "https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public" ], "cc": [ "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/followers" ], "tag": [], "url": "https://www.minds.com/newsfeed/1363161855521984524", "published": "2022-04-19T14:38:32+00:00", "source": { "content": "min. Niedzielski:\n„Odporność na COVID19 w Polsce wynosi powyżej 95 proc. W kwietniu chcemy podjąć decyzję ws. zamiany stanu epidemii w stan zagrożenia epidemicznego”\n\nOho ! Dziadek nieśmiało wychodzi z bunkra...\n\nWszyscy już zapomnieli o epidemii, więc pomało dociera, że trzeba z godnością pozbierać zabawki.\n\nGorzej, że kontrakty na szczepionki zostały po 5 na głowę, więc trochę tych zabawek jeszcze będzie...\n", "mediaType": "text/plain" } }, "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1363161855521984524/activity" }, { "type": "Create", "actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "object": { "type": "Note", "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1357646453459128321", "attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "content": "A gdzie elektorat PiS ? Pińcetplusy nie będą z wdzięczności bronić ojczyzny-karmicielki ? Co za zaskoczenie...", "to": [ "https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public" ], "cc": [ "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/followers" ], "tag": [], "url": "https://www.minds.com/newsfeed/1357646453459128321", "published": "2022-04-04T09:22:17+00:00", "source": { "content": "A gdzie elektorat PiS ? Pińcetplusy nie będą z wdzięczności bronić ojczyzny-karmicielki ? Co za zaskoczenie...", "mediaType": "text/plain" } }, "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1357646453459128321/activity" }, { "type": "Create", "actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "object": { "type": "Note", "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1356588539139067907", "attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "content": "Dzisiaj do półnócy socjalizm działa ! Korzystajcie.", "to": [ "https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public" ], "cc": [ "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/followers" ], "tag": [], "url": "https://www.minds.com/newsfeed/1356588539139067907", "published": "2022-04-01T11:18:31+00:00", "source": { "content": "Dzisiaj do półnócy socjalizm działa ! Korzystajcie.", "mediaType": "text/plain" } }, "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1356588539139067907/activity" }, { "type": "Create", "actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "object": { "type": "Note", "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1353285660823261193", "attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239", "content": "Uwaga ❗🗣️<br />Już w najbliższy weekend odbędą się spotkania otwarte z moim udziałem w Wielkopolsce. 👥<br />Poniżej przedstawiam harmonogram spotkań oraz bezpośrednie łącza do wydarzeń:<br /><br />🟣 Piątek 25.03<br />➡️Trzcianka, godzina 19:00, Hala Sportowo - Widowiskowa <br /><br /><a href=\"https://facebook.com/events/s/poseł-dobromir-sosnierz-w-trzc/330254575797630/\" target=\"_blank\">https://facebook.com/events/s/poseł-dobromir-sosnierz-w-trzc/330254575797630/</a> <br /><br />🟣 Sobota 26.03<br />➡️ Gniezno, godzina 11:30, Hotel Nest <br /><br /><a href=\"https://facebook.com/events/s/poseł-dobromir-sosnierz-w-gnie/542691347131782/\" target=\"_blank\">https://facebook.com/events/s/poseł-dobromir-sosnierz-w-gnie/542691347131782/</a><br /><br />➡️Poznań, godzina 16:30 - 17:30 dużur poselski przy ul. Słowiańskiej 55A<br />godzina 18:00 - 20:00, spotkanie przy ul. Ogrodowej 12 Sala Grand<br /><br /><a href=\"https://facebook.com/events/s/poseł-dobromir-sosnierz-w-pozn/1599541660430306/\" target=\"_blank\">https://facebook.com/events/s/poseł-dobromir-sosnierz-w-pozn/1599541660430306/</a><br /><br />🟣 Niedziela, 27.03<br />➡️Ostrów Wielkopolski, godzina 16:00 - 17:30, <br /><br /><a href=\"https://facebook.com/events/s/poseł-dobromir-sosnierz-w-ostr/1086658405230528/\" target=\"_blank\">https://facebook.com/events/s/poseł-dobromir-sosnierz-w-ostr/1086658405230528/</a> <br /><br />Klikajcie w wydarzenia, udostępniajcie je na swoich tablicach, zapraszajcie znajomych i do zobaczenia na miejscu 🤝 ❗", "to": [ "https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public" ], "cc": [ "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/followers" ], "tag": [], "url": "https://www.minds.com/newsfeed/1353285660823261193", "published": "2022-03-23T08:34:03+00:00", "source": { "content": "Uwaga ❗🗣️\nJuż w najbliższy weekend odbędą się spotkania otwarte z moim udziałem w Wielkopolsce. 👥\nPoniżej przedstawiam harmonogram spotkań oraz bezpośrednie łącza do wydarzeń:\n\n🟣 Piątek 25.03\n➡️Trzcianka, godzina 19:00, Hala Sportowo - Widowiskowa \n\nhttps://facebook.com/events/s/poseł-dobromir-sosnierz-w-trzc/330254575797630/ \n\n🟣 Sobota 26.03\n➡️ Gniezno, godzina 11:30, Hotel Nest \n\nhttps://facebook.com/events/s/poseł-dobromir-sosnierz-w-gnie/542691347131782/\n\n➡️Poznań, godzina 16:30 - 17:30 dużur poselski przy ul. Słowiańskiej 55A\ngodzina 18:00 - 20:00, spotkanie przy ul. Ogrodowej 12 Sala Grand\n\nhttps://facebook.com/events/s/poseł-dobromir-sosnierz-w-pozn/1599541660430306/\n\n🟣 Niedziela, 27.03\n➡️Ostrów Wielkopolski, godzina 16:00 - 17:30, \n\nhttps://facebook.com/events/s/poseł-dobromir-sosnierz-w-ostr/1086658405230528/ \n\nKlikajcie w wydarzenia, udostępniajcie je na swoich tablicach, zapraszajcie znajomych i do zobaczenia na miejscu 🤝 ❗", "mediaType": "text/plain" } }, "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/entities/urn:activity:1353285660823261193/activity" } ], "id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/outbox", "partOf": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/956357975612596239/outboxoutbox" }