A small tool to view real-world ActivityPub objects as JSON! Enter a URL
or username from Mastodon or a similar service below, and we'll send a
request with
the right
Accept
header
to the server to view the underlying object.
{
"@context": "https://www.w3.org/ns/activitystreams",
"type": "OrderedCollectionPage",
"orderedItems": [
{
"type": "Create",
"actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"object": {
"type": "Note",
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:935986524254535680",
"attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"content": "Droga do Września 1939 - 26 stycznia.<br /><br />------<br /><br />Udostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️<br /><br />👥 Wrzesień 1939 - społeczność: <a href=\"https://www.facebook.com/groups/wrzesien1939/\" target=\"_blank\">https://www.facebook.com/groups/wrzesien1939/</a><br />👉 www.minds.com/Wrzesien1939<br />👉 www.facebook.com/wrzesien1939<br />👉 www.instagram.com/wrzesien39<br /><br />Wrzesień 1939",
"to": [
"https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public"
],
"cc": [
"https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/followers"
],
"tag": [],
"url": "https://www.minds.com/newsfeed/935986524254535680",
"published": "2019-01-26T19:56:16+00:00",
"source": {
"content": "Droga do Września 1939 - 26 stycznia.\n\n------\n\nUdostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️\n\n👥 Wrzesień 1939 - społeczność: https://www.facebook.com/groups/wrzesien1939/\n👉 www.minds.com/Wrzesien1939\n👉 www.facebook.com/wrzesien1939\n👉 www.instagram.com/wrzesien39\n\nWrzesień 1939",
"mediaType": "text/plain"
}
},
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:935986524254535680/activity"
},
{
"type": "Create",
"actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"object": {
"type": "Note",
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:935603443376181248",
"attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"content": "Nocą, gdy miasto odpłynie w sen trzeci,<br />a niebo czarną przewiąże się chmurą,<br />wstań bezszelestnie, jak czynią to dzieci,<br />i konchę ucha t a k przyłóż do murów.<br /><br />Zaledwie westchniesz, a już cię doleci<br />z samego dołu pięter klawiaturą<br />w szumach i szmerach skłębionej zamieci<br />minionych istnień bolesny głos chóru.<br /><br />„Bluszczem głosów spod ruin i zgliszcz<br />pniemy się nocą nad dachy i sen,<br />tobie, Warszawo, co w snach naszych śnisz,<br />nucąc wrześniami żałobny nasz tren”.<br /><br />— Biegłam rankiem po chleb do piekarni<br />(chleba dotąd czekają tam w domu),<br />a ja leżę z koszykiem bezradnie,<br />tuż za rogiem nie znana nikomu…<br />………………………………………………..<br /><br />— Właśnie ręką chwytałem za granat,<br />żeby czołgi przywitać nim celnie,<br />ziemia była spękana, zorana —<br />nagle świat mi się zaćmił śmiertelnie…<br />………………………………………………..<br /><br />— Myśmy obie wyniosły na noszach,<br />jeszcze kocem okryły mu nogi,<br />bo krzyczeli dokoła, że pożar…<br />Ja na świstku pisałam: „Mój drogi…”<br />………………………………………………..<br /><br />„Bluszczem głosów spod ruin i zgliszcz<br />pniemy się nocą nad dachy i sen,<br />tobie, Warszawo, co w snach naszych śnisz,<br />nucąc wrześniami żałobny nasz tren”.<br /><br />Słuchaj tych głosów żałosnych żarliwie,<br />nim brzask poranny uciszy je w niebie<br />i nowe miasto w napiętej cięciwie<br />dni tryumfalnych na nowo pogrzebie.<br /><br />Słuchaj tych głosów, boś po to szczęśliwie<br />ocalon został w tragicznej potrzebie,<br />byś chleb powszedni łamał sprawiedliwiej<br />i żył za tamtych, i za siebie lepiej.<br /><br />*<br /><br />Jak nie kochać strzaskanych tych murów,<br />tego miasta, co nocą odpływa,<br />kiedy obie z greckiego marmuru —<br />i umarła Warszawa, i żywa.<br /><br />Tadeusz Gajcy – Śpiew murów<br />z tomiku \"Misterium niedzielne\" [1943]<br /><br />---<br /><br />Fotografia: Warszawa. Ulica Nowy Świat nocą widziany z gmachu Banku Gospodarstwa Krajowego. [1934]<br />Źródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe<br /><a href=\"https://audiovis.nac.gov.pl/\" target=\"_blank\">https://audiovis.nac.gov.pl/</a>…/4c1433da2b99253466d2324ecab1…/<br /><br />------<br /><br />Udostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️<br /><br />👥 Wrzesień 1939 - społeczność: <a href=\"https://www.facebook.com/groups/wrzesien1939/\" target=\"_blank\">https://www.facebook.com/groups/wrzesien1939/</a><br />👉 www.minds.com/Wrzesien1939<br />👉 www.facebook.com/wrzesien1939<br />👉 www.instagram.com/wrzesien39<br /><br />Wrzesień 1939",
"to": [
"https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public"
],
"cc": [
"https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/followers"
],
"tag": [],
"url": "https://www.minds.com/newsfeed/935603443376181248",
"published": "2019-01-25T18:34:03+00:00",
"source": {
"content": "Nocą, gdy miasto odpłynie w sen trzeci,\na niebo czarną przewiąże się chmurą,\nwstań bezszelestnie, jak czynią to dzieci,\ni konchę ucha t a k przyłóż do murów.\n\nZaledwie westchniesz, a już cię doleci\nz samego dołu pięter klawiaturą\nw szumach i szmerach skłębionej zamieci\nminionych istnień bolesny głos chóru.\n\n„Bluszczem głosów spod ruin i zgliszcz\npniemy się nocą nad dachy i sen,\ntobie, Warszawo, co w snach naszych śnisz,\nnucąc wrześniami żałobny nasz tren”.\n\n— Biegłam rankiem po chleb do piekarni\n(chleba dotąd czekają tam w domu),\na ja leżę z koszykiem bezradnie,\ntuż za rogiem nie znana nikomu…\n………………………………………………..\n\n— Właśnie ręką chwytałem za granat,\nżeby czołgi przywitać nim celnie,\nziemia była spękana, zorana —\nnagle świat mi się zaćmił śmiertelnie…\n………………………………………………..\n\n— Myśmy obie wyniosły na noszach,\njeszcze kocem okryły mu nogi,\nbo krzyczeli dokoła, że pożar…\nJa na świstku pisałam: „Mój drogi…”\n………………………………………………..\n\n„Bluszczem głosów spod ruin i zgliszcz\npniemy się nocą nad dachy i sen,\ntobie, Warszawo, co w snach naszych śnisz,\nnucąc wrześniami żałobny nasz tren”.\n\nSłuchaj tych głosów żałosnych żarliwie,\nnim brzask poranny uciszy je w niebie\ni nowe miasto w napiętej cięciwie\ndni tryumfalnych na nowo pogrzebie.\n\nSłuchaj tych głosów, boś po to szczęśliwie\nocalon został w tragicznej potrzebie,\nbyś chleb powszedni łamał sprawiedliwiej\ni żył za tamtych, i za siebie lepiej.\n\n*\n\nJak nie kochać strzaskanych tych murów,\ntego miasta, co nocą odpływa,\nkiedy obie z greckiego marmuru —\ni umarła Warszawa, i żywa.\n\nTadeusz Gajcy – Śpiew murów\nz tomiku \"Misterium niedzielne\" [1943]\n\n---\n\nFotografia: Warszawa. Ulica Nowy Świat nocą widziany z gmachu Banku Gospodarstwa Krajowego. [1934]\nŹródło: Narodowe Archiwum Cyfrowe\nhttps://audiovis.nac.gov.pl/…/4c1433da2b99253466d2324ecab1…/\n\n------\n\nUdostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️\n\n👥 Wrzesień 1939 - społeczność: https://www.facebook.com/groups/wrzesien1939/\n👉 www.minds.com/Wrzesien1939\n👉 www.facebook.com/wrzesien1939\n👉 www.instagram.com/wrzesien39\n\nWrzesień 1939",
"mediaType": "text/plain"
}
},
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:935603443376181248/activity"
},
{
"type": "Create",
"actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"object": {
"type": "Note",
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:931299626232135680",
"attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"content": "Droga do Września 1939 - 13 stycznia.<br /><br />------<br /><br />Udostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️<br /><br />👉 www.minds.com/Wrzesien1939<br />👉 www.facebook.com/wrzesien1939<br />👉 www.instagram.com/wrzesien39<br /><br />Wrzesień 1939",
"to": [
"https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public"
],
"cc": [
"https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/followers"
],
"tag": [],
"url": "https://www.minds.com/newsfeed/931299626232135680",
"published": "2019-01-13T21:32:13+00:00",
"source": {
"content": "Droga do Września 1939 - 13 stycznia.\n\n------\n\nUdostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️\n\n👉 www.minds.com/Wrzesien1939\n👉 www.facebook.com/wrzesien1939\n👉 www.instagram.com/wrzesien39\n\nWrzesień 1939",
"mediaType": "text/plain"
}
},
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:931299626232135680/activity"
},
{
"type": "Create",
"actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"object": {
"type": "Note",
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:930165025508417536",
"attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"content": "Droga do Września 1939 - 10 stycznia.<br /><br />------<br /><br />Udostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️<br /><br />👉 www.minds.com/Wrzesien1939<br />👉 www.facebook.com/wrzesien1939<br />👉 www.instagram.com/wrzesien39<br /><br />Wrzesień 1939",
"to": [
"https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public"
],
"cc": [
"https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/followers"
],
"tag": [],
"url": "https://www.minds.com/newsfeed/930165025508417536",
"published": "2019-01-10T18:23:43+00:00",
"source": {
"content": "Droga do Września 1939 - 10 stycznia.\n\n------\n\nUdostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️\n\n👉 www.minds.com/Wrzesien1939\n👉 www.facebook.com/wrzesien1939\n👉 www.instagram.com/wrzesien39\n\nWrzesień 1939",
"mediaType": "text/plain"
}
},
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:930165025508417536/activity"
},
{
"type": "Create",
"actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"object": {
"type": "Note",
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:929120697731309568",
"attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"content": "Droga do Września 1939 - 7 stycznia.<br /><br />------<br /><br />Udostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️<br /><br />👉 www.minds.com/Wrzesien1939<br />👉 www.facebook.com/wrzesien1939<br />👉 www.instagram.com/wrzesien39<br /><br />Wrzesień 1939",
"to": [
"https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public"
],
"cc": [
"https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/followers"
],
"tag": [],
"url": "https://www.minds.com/newsfeed/929120697731309568",
"published": "2019-01-07T21:13:56+00:00",
"source": {
"content": "Droga do Września 1939 - 7 stycznia.\n\n------\n\nUdostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️\n\n👉 www.minds.com/Wrzesien1939\n👉 www.facebook.com/wrzesien1939\n👉 www.instagram.com/wrzesien39\n\nWrzesień 1939",
"mediaType": "text/plain"
}
},
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:929120697731309568/activity"
},
{
"type": "Create",
"actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"object": {
"type": "Note",
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:928391770013257728",
"attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"content": "Droga do Września 1939 - 5 stycznia.<br /><br />------<br /><br />Udostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️<br /><br />👉 www.minds.com/Wrzesien1939<br />👉 www.facebook.com/wrzesien1939<br />👉 www.instagram.com/wrzesien39<br /><br />Wrzesień 1939",
"to": [
"https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public"
],
"cc": [
"https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/followers"
],
"tag": [],
"url": "https://www.minds.com/newsfeed/928391770013257728",
"published": "2019-01-05T20:57:26+00:00",
"source": {
"content": "Droga do Września 1939 - 5 stycznia.\n\n------\n\nUdostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️\n\n👉 www.minds.com/Wrzesien1939\n👉 www.facebook.com/wrzesien1939\n👉 www.instagram.com/wrzesien39\n\nWrzesień 1939",
"mediaType": "text/plain"
}
},
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:928391770013257728/activity"
},
{
"type": "Create",
"actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"object": {
"type": "Note",
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:927662968759484416",
"attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"content": "Droga do Września 1939 - 3 stycznia.<br /><br />------<br /><br />Udostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️<br /><br />👉 www.minds.com/Wrzesien1939<br />👉 www.facebook.com/wrzesien1939<br />👉 www.instagram.com/wrzesien39<br /><br />Wrzesień 1939",
"to": [
"https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public"
],
"cc": [
"https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/followers"
],
"tag": [],
"url": "https://www.minds.com/newsfeed/927662968759484416",
"published": "2019-01-03T20:41:26+00:00",
"source": {
"content": "Droga do Września 1939 - 3 stycznia.\n\n------\n\nUdostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️\n\n👉 www.minds.com/Wrzesien1939\n👉 www.facebook.com/wrzesien1939\n👉 www.instagram.com/wrzesien39\n\nWrzesień 1939",
"mediaType": "text/plain"
}
},
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:927662968759484416/activity"
},
{
"type": "Create",
"actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"object": {
"type": "Note",
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:927220680459231232",
"attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"content": "Droga do Września 1939 - 2 stycznia.<br /><br />------<br /><br />Udostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️<br /><br />👉 www.minds.com/Wrzesien1939<br />👉 www.facebook.com/wrzesien1939<br />👉 www.instagram.com/wrzesien39<br /><br />Wrzesień 1939",
"to": [
"https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public"
],
"cc": [
"https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/followers"
],
"tag": [],
"url": "https://www.minds.com/newsfeed/927220680459231232",
"published": "2019-01-02T15:23:57+00:00",
"source": {
"content": "Droga do Września 1939 - 2 stycznia.\n\n------\n\nUdostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️\n\n👉 www.minds.com/Wrzesien1939\n👉 www.facebook.com/wrzesien1939\n👉 www.instagram.com/wrzesien39\n\nWrzesień 1939",
"mediaType": "text/plain"
}
},
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:927220680459231232/activity"
},
{
"type": "Create",
"actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"object": {
"type": "Note",
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:926929459024306176",
"attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"content": "Witamy w nowym 2019 roku :) Jest to rok, w którym będziemy obchodzić 80-tą rocznicę wybuchu II wojny światowej, a więc również Września 1939 roku. W związku z tym mamy w tym roku dla Was szereg niespodzianek, a pierwszą z nich prezentujemy już dzisiaj - kalendarium \"Droga do Września 1939\" :)<br /><br />Od dnia dzisiejszego do końca roku będziemy publikowali codziennie infografiki, w których przypomnimy o wydarzeniach z danego dnia z lat 1918-1939. Jak sama nazwa tej serii wskazuje, pod uwagę weźmiemy przede wszystkim te wydarzenia, które bezpośrednio lub pośrednio doprowadziły do wybuchu wojny, ale nie tylko. Przypomnimy również te epizody, które miały istotny wpływ na rozwój sytuacji nie tylko na arenie międzynarodowej ale również na sytuację wewnętrzną najważniejszych państw. Pod uwagę weźmiemy nie tylko wydarzenia o znaczeniu politycznym czy militarnym ale również społecznym i propagandowym. Dajcie znać w komentarzach co sądzicie o tym pomyśle :)<br /><br />Zachęcamy do codziennego odwiedzania naszego fan page'a i udostępniania :)<br /><br />------<br /><br />Udostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️<br />👉 www.minds.com/Wrzesien1939<br />👉 www.facebook.com/wrzesien1939<br />👉 www.instagram.com/wrzesien39<br /><br />Wrzesień 1939",
"to": [
"https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public"
],
"cc": [
"https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/followers"
],
"tag": [],
"url": "https://www.minds.com/newsfeed/926929459024306176",
"published": "2019-01-01T20:06:44+00:00",
"source": {
"content": "Witamy w nowym 2019 roku :) Jest to rok, w którym będziemy obchodzić 80-tą rocznicę wybuchu II wojny światowej, a więc również Września 1939 roku. W związku z tym mamy w tym roku dla Was szereg niespodzianek, a pierwszą z nich prezentujemy już dzisiaj - kalendarium \"Droga do Września 1939\" :)\n\nOd dnia dzisiejszego do końca roku będziemy publikowali codziennie infografiki, w których przypomnimy o wydarzeniach z danego dnia z lat 1918-1939. Jak sama nazwa tej serii wskazuje, pod uwagę weźmiemy przede wszystkim te wydarzenia, które bezpośrednio lub pośrednio doprowadziły do wybuchu wojny, ale nie tylko. Przypomnimy również te epizody, które miały istotny wpływ na rozwój sytuacji nie tylko na arenie międzynarodowej ale również na sytuację wewnętrzną najważniejszych państw. Pod uwagę weźmiemy nie tylko wydarzenia o znaczeniu politycznym czy militarnym ale również społecznym i propagandowym. Dajcie znać w komentarzach co sądzicie o tym pomyśle :)\n\nZachęcamy do codziennego odwiedzania naszego fan page'a i udostępniania :)\n\n------\n\nUdostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️\n👉 www.minds.com/Wrzesien1939\n👉 www.facebook.com/wrzesien1939\n👉 www.instagram.com/wrzesien39\n\nWrzesień 1939",
"mediaType": "text/plain"
}
},
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:926929459024306176/activity"
},
{
"type": "Create",
"actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"object": {
"type": "Note",
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:923667527923367936",
"attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"content": "W Wigilię 1939 roku w mieszkaniu Jana Lechonia w Paryżu spotkali się polscy pisarze, którzy ze względu na wojnę udali się do Francji na emigrację. Oprócz gospodarza byli tam jeszcze Kazimierz Wierzyński i Julian Tuwim z żonami, Maria Kuncewiczowa z mężem, Antoni i Janina Słonimscy, redaktor „Wiadomości Literackich” Mieczysław Grydzewski, a także poeta Stanisław Baliński. We Francji zarządzono wówczas zaciemnienie w obawie przed niemieckimi nalotami. Wśród zebranych panował nastrój przygnębienia spowodowany przegraną walką o obronę wolności Polski. W tych ponurych chwilach Stanisław Baliński napisał wiersz zatytułowany \"Kolęda warszawska 1939\".<br /><br />76 lat później polska piosenkarka Margaret zaśpiewała ów utwór do muzyki, którą napisał Zbigniew Preisner. Poniżej zamieszczam tekst utworu i dołączam link do teledysku w serwisie YouTube (<a href=\"https://www.youtube.com/watch?v=KOHNeBsRhYI&fbclid=IwAR0tc0mmX-GpPFsNx7OOlHGGti046wEKjQcte9_9yEulbaf3GADI8I2d3lM\" target=\"_blank\">https://www.youtube.com/watch?v=KOHNeBsRhYI&fbclid=IwAR0tc0mmX-GpPFsNx7OOlHGGti046wEKjQcte9_9yEulbaf3GADI8I2d3lM</a>).<br /><br />O, Matko, odłóż dzień Narodzenia<br />Na inny czas,<br />Niechaj nie widzą oczy Stworzenia,<br />Jak gnębią nas.<br /><br />Niechaj się rodzi Syn najmilejszy<br />Wśród innych gwiazd,<br />Ale nie u nas, nie w najsmutniejszym<br />Ze wszystkich miast.<br /><br />Bo w naszym mieście, które pamiętasz<br />Z dalekich dni,<br />Krzyże wyrosły, krzyże i cmentarz,<br />Świeży od krwi.<br /><br />Bo nasze dzieci pod szrapnelami<br />Padły bez tchu.<br />O, święta Mario, módl się za nami,<br />Lecz nie chodź tu.<br /><br />A jeśli chcesz już narodzić w cieniu<br />Warszawskich zgliszcz,<br />To lepiej zaraz po narodzeniu<br />Rzuć Go na Krzyż.<br /><br />---<br /><br />Źródło: Włodzimierz Wójcik, \"Wigilia na obczyźnie\", Józef Piłsudski, <a href=\"http://jpilsudski.org/\" target=\"_blank\">http://jpilsudski.org/</a><br />…/feli…/item/1618-wigilia-na-obczyznie<br /><br />------<br />Udostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️<br />👉 www.minds.com/Wrzesien1939<br />👉 www.facebook.com/wrzesien1939<br />👉 www.instagram.com/wrzesien39<br /><br />Wrzesień 1939 🇵🇱️",
"to": [
"https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public"
],
"cc": [
"https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/followers"
],
"tag": [],
"url": "https://www.minds.com/newsfeed/923667527923367936",
"published": "2018-12-23T20:04:59+00:00",
"source": {
"content": "W Wigilię 1939 roku w mieszkaniu Jana Lechonia w Paryżu spotkali się polscy pisarze, którzy ze względu na wojnę udali się do Francji na emigrację. Oprócz gospodarza byli tam jeszcze Kazimierz Wierzyński i Julian Tuwim z żonami, Maria Kuncewiczowa z mężem, Antoni i Janina Słonimscy, redaktor „Wiadomości Literackich” Mieczysław Grydzewski, a także poeta Stanisław Baliński. We Francji zarządzono wówczas zaciemnienie w obawie przed niemieckimi nalotami. Wśród zebranych panował nastrój przygnębienia spowodowany przegraną walką o obronę wolności Polski. W tych ponurych chwilach Stanisław Baliński napisał wiersz zatytułowany \"Kolęda warszawska 1939\".\n\n76 lat później polska piosenkarka Margaret zaśpiewała ów utwór do muzyki, którą napisał Zbigniew Preisner. Poniżej zamieszczam tekst utworu i dołączam link do teledysku w serwisie YouTube (https://www.youtube.com/watch?v=KOHNeBsRhYI&fbclid=IwAR0tc0mmX-GpPFsNx7OOlHGGti046wEKjQcte9_9yEulbaf3GADI8I2d3lM).\n\nO, Matko, odłóż dzień Narodzenia\nNa inny czas,\nNiechaj nie widzą oczy Stworzenia,\nJak gnębią nas.\n\nNiechaj się rodzi Syn najmilejszy\nWśród innych gwiazd,\nAle nie u nas, nie w najsmutniejszym\nZe wszystkich miast.\n\nBo w naszym mieście, które pamiętasz\nZ dalekich dni,\nKrzyże wyrosły, krzyże i cmentarz,\nŚwieży od krwi.\n\nBo nasze dzieci pod szrapnelami\nPadły bez tchu.\nO, święta Mario, módl się za nami,\nLecz nie chodź tu.\n\nA jeśli chcesz już narodzić w cieniu\nWarszawskich zgliszcz,\nTo lepiej zaraz po narodzeniu\nRzuć Go na Krzyż.\n\n---\n\nŹródło: Włodzimierz Wójcik, \"Wigilia na obczyźnie\", Józef Piłsudski, http://jpilsudski.org/\n…/feli…/item/1618-wigilia-na-obczyznie\n\n------\nUdostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️\n👉 www.minds.com/Wrzesien1939\n👉 www.facebook.com/wrzesien1939\n👉 www.instagram.com/wrzesien39\n\nWrzesień 1939 🇵🇱️",
"mediaType": "text/plain"
}
},
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:923667527923367936/activity"
},
{
"type": "Create",
"actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"object": {
"type": "Note",
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:898836843831611392",
"attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"content": "WSPOMNIENIE PAWŁA STARZEŃSKIEGO (SEKRETARZA JÓZEFA BECKA) Z 17 WRZEŚNIA 1939 ROKU I PIERWSZYCH DNI POBYTU W RUMUNII.<br /><br />Idąc w niedzielę 17 września rano w stronę kwatery ministra, uderzył mnie większy niż zazwyczaj ruch w zacisznych Kutach i prędkość kroków przechodniów. Traf chciał, że to od kierownika referatu rosyjskiego Stanisława Zabiełły dowiedziałem się, iż tego dnia nad ranem wojska sowieckie wkroczyły w granice Polski. Mówił dalej, że wobec tego został już wydany rozkaz przekroczenia w dniu dzisiejszym granicy rumuńskiej. Zawaliła się polityka równowagi pomiędzy Niemcami a Rosją, wszystko runęło. Zaraz potem spotkałem Lipskiego, który nowo powstałą sytuację określił krótko i dobitnie: \"To nie wojna, to katastrofa\". Poszliśmy z nim do ministra. Siedział na ganku swego domu i dyktował Wiktorowi Skiwskiemu, naczelnikowi wydziału prasowego, instrukcję spowodowaną agresją sowiecką, bodaj że ostatnią na ziemi polskiej, którą radiostacja MSZ w Kutach nadała do placówek.<br /><br />Przed naszymi oczami przesuwał się korowód ludzki. Minął nas między innymi samochód Śmigłego, który dopiero co konferował z Mościckim, Składkowskim i Beckiem.<br /><br />Szembek otrzymał polecenie udania się jak najprędzej do Budapesztu i zgłoszenia się u Horthyego w sprawie przechodzenia naszych oddziałów na Węgry. Beck był pewien, że Horthy postąpi po rycersku. Miał w świeżej pamięci, że odrzucił on żądanie Hitlera zezwolenia na przemarsz wojsk niemieckich przez ziemie węgierskie. Z Rumunami nasze sprawy rozwinęły się wtedy odmiennie.<br /><br />Beck zawezwał do siebie ambasadora Grigorcea, który po porozumieniu się z ministrem spraw zagranicznych Gafencu, ustalił z nim, że rząd polski ma zapewniony wolny tranzyt przez teren Rumunii, by mógł udać się do Francji. Niedługo potem minister opowiedział mi szczegółowo treść tej tak niezwykle wtedy ważnej rozmowy.<br /><br />Powołując się na instrukcje swego rządu, Grigorcea zaproponował aby rząd polski albo pozostał na stałe na terenie Rumunii, albo tez by tylko skorzystał z prawa przejazdu w terminie jaki mu będzie odpowiadał. Minister podziękował za powyższe oświadczenie i poprosił ambasadora by zakomunikował swemu rządowi, że prezydent i rząd nie mają zamiaru się zatrzymywać, lecz że przejadą tranzytem w najkrótszym czasie. Grigorcea przyjął oświadczenie Becka do wiadomości, po czym dodatkowo jeszcze zakomunikował, że minister Gafencu przyjedzie osobiście do Czerniowiec by zobaczyć się z Beckiem i omówić wszystkie szczegóły.<br /><br />Zaczynał się teraz wielki exodus kamienistą drogą, opadającą stopniowo w stronę mostu granicznego na Czeremoszu. Nie wziął w nim udziału Lipski. Wierny swym postanowieniom poszedł w przeciwnym kierunku, w stronę Polski, wraz z panią Prażmowską, Romanem Potockim (bratem Józefa) i kilkoma woźnymi z ministerstwa. Wnet jednak musieli zawrócić z drogi wobec postawy Ukraińców wznoszących bramy na powitanie wkraczających wojsk sowieckich. Co im z tych bram potem przyszło!<br /><br />Trochę samochodów, różnego rodzaju pojazdy konne i tłumy ludzi kłębiły się na przedpolu mostu granicznego. Ku memu zdziwieniu spotkałem wśród nich Julka Łukasiewicza, starszego syna ambasadora, który poprzez Bałkany przybył tu aż z Paryża by zaciągnąć się do wojska i walczyć. W chwili gdy z nimi rozmawiałem przeleciało ponad naszymi głowami w stronę Rumunii kilkanaście polskich samolotów, by nie wpaść w ręce niemieckie lub sowieckie. Około godziny 6 po południu ruszyliśmy i my w stronę mostu, Szembek, Zembrzuski, Iżycki i inni. Tymczasem zapadła noc, w znacznej ciżbie jedni płakali i modlili się, inni klęli i pomstowali na wszystko i na wszystkich. Były wypadki samobójstw. Ten i ów schylił się i schował ukradkiem grudkę ziemi do kieszeni. Patos tych scen był nie do opisania i nie waham się i dziś jeszcze użyć tego słowa, by określić nasze wyjście z Polski.<br /><br />Przejazd przez Czeremosz trwał kilka godzin. W pewnej chwili Rumuni oświadczyli, że dziś nikogo już więcej nie wpuszczą. Groza położenia była bardzo znaczna, a powiększała ją burza nadchodząca nie jak zazwyczaj z zachodu, tylko właśnie tego dnia ze wschodu, zza Zbrucza. Jakiż to był dziwny zbieg okoliczności, który wielu spostrzegło! Gęste błyskawice rozrywały ciemność nocy, odgłos piorunów zaczynał się przybliżać. Szembek, mówiący dobrze po rumuńsku i znający zwyczaje kraju, w którym przez kilka lat był posłem, zawołał komendanta straży granicznej i nie schodząc z samochodu, zwymyślał go dokładnie, po czym drewniana bariera została natychmiast podniesiona. Ja zaś wróciłem na stronę polską, by powiadomić o tym generała Pasławskiego, który starał się wprowadzić jaki taki ład w tę pomieszaną falę wojskowych i cywilnych, ludzi wszelkiego wieku i kondycji. Pomagał mu w tej niełatwej robocie wojewoda Bociański.<br /><br />Upokorzeni i z goryczą piołunu w ustach, jechaliśmy teraz przez terytorium Rumunii. W ulewny deszcz przez Starożyniec dotarliśmy o 2 rano do Czerniowiec. Miasto było zawalone uchodźcami. Pojechaliśmy do naszego konsulatu, gdzie konsul Buynowski i jego żona byli skrzętni i pomocni. Tam dopiero dowiedziałem się, że granicę Polski przekroczył też Śmigły, co w ówczesnym położeniu, gdy biły się jeszcze poszczególne jednostki i przy panujących wtedy nastrojach zrobiło straszne wrażenie. Przypuszczam, że fatalną tę decyzję, której sam potem nie mógł odżałować, powziął w przekonaniu, że wchodząc na teren Rumunii, wchodził do kraju pozostającego z nami w sojuszu. Po długim szukaniu odnalazłem moją żonę, która w żaden sposób nie chciała w tę wiadomość uwierzyć.<br /><br />Z samego rana (18 września - przyp. Wrzesień 1939) poszedłem do Becka, który zamieszkał w domu rezydenta królewskiego - Flondora. Rogoyski mówił mi, że już z Czerniowiec nadano powtórnie drogą telegraficzną orędzie Mościckiego, zredagowane jeszcze w Kutach. Ministra chwilowo nie było, bo Rumuni, obawiający się panicznie ataku niemieckiego i starający się za wszelką cenę utrzymać status państwa neutralnego, poprosili go by nie wykonywał żadnych czynności urzędowych w oficjalnym budynku rezydenta królewskiego. Poszedł więc na miasto by spotkać się z dziekanem korpusu nuncjuszem Cortesim i ambasadorami Francji i Anglii. Ludwik Łubieński mówił o projekcie układu z rządem francuskim co do udzielenia naszemu rządowi prawa eksterytorialnego pobytu we Francji. Jako precedens wzięto sytuację rządu belgijskiego podczas pierwszej wojny światowej, kiedy zmuszony był schronić się na terenie Francji i stamtąd nadal wykonywał władzę. Beck widział różnych ludzi tego dnia, ale ani Gafencu ani Roger Raczyński nie zgłosili się do niego.<br /><br />Powiadomiono mnie, że o 4 po południu wyjedzie z Czerniowiec pociąg z Prezydentem RP, rządem i ministerstwem spraw zagranicznych. Na dworcu usłyszeliśmy, że jedziemy do miejscowości Baile Slanic Moldova, a nie - jak przypuszczaliśmy - wprost do Bukaresztu. Zastanowiło nas to ale myśl, że jesteśmy już w pułapce nikomu nie przyszła do głowy. Towarzyszący nam szef rumuńskiego protokołu dyplomatycznego mówił o krótkim pobycie w tej miejscowości kuracyjnej dla wypoczynku po przejściach ostatnich tygodni.<br /><br />Byliśmy już w pociągu gdy na dworzec przyszedł Śmigły w towarzystwie pułkownika Wendy i majora Krzeczkowskiego. Niemal jednocześnie pojawił się Beck i między nim a Śmigłym nawiązała się krótka rozmowa, która - sądząc po wyrazach twarzy - nie mogła być miła. Nie znam jej przebiegu. Wkrótce Beck poszedł i drogę do Slanic odbył samochodem, Śmigły zaś wszedł do pociągu. W chwilę później przyszedł do naszego przedziału major Krzeczkowski i z polecenia Śmigłego zwrócił się do nas prosząc o wysłanie telegramu do naszej ambasady w Bukareszcie, by na tamtejszym dworcu został oficjalnie powitany przez przedstawicieli polskich i rumuńskich. Uprzejmie lecz stanowczo Józef Potocki - z nas wszystkich w przedziale rangą najstarszy - odmówił nadmieniając, że nie widzi żadnej potrzeby by to robić. Pomijając już prawną stronę tego problemu, być może dziś inna byłaby nasza reakcja. Ale kto nie przeżył tamtych dni, nie może sobie nawet wyobrazić jakie wtedy były nasze myśli i uczucia. Około północy dojechaliśmy do Slanic, gdzie zastaliśmy mnóstwo ministrów, wojewodów i różnych innych wielkości.<br /><br />Nazajutrz rano (19 września - przyp. Wrzesień 1939) Beck miał jechać do Bukaresztu by spotkać się z Gafencu. Gdy jednak nadeszła godzina wyjazdu, urzędnik ministerstwa spraw zagranicznych Dimitrescu oświadczył, że zaszła widocznie jakaś omyłka, gdyż nie ma zezwolenia na wyjazd ministra, natomiast jest dla pani Beckowej. Wielka konsternacja i choć nikt nie użył słowa \"internowanie\", to stan faktyczny był właśnie taki. Nocą, podczas przejazdu z Czerniowiec do Slanic, został odczepiony wagon, którym jechał Mościcki. Zawieziono go do Bicaz i umieszczono w pałacyku myśliwskim króla. Droga ze Slanic do Bicaz, prowadząca po bezdrożach była bardzo trudna do przebycia. Śmigłego zaś internowano aż w Craiova, na południe od Bukaresztu. Dołożono wszelkich starań, by uniemożliwić łączność pomiędzy naszymi władzami naczelnymi.<br /><br />Beck skłonny był uprzednio dać wiarę zapewnieniom rumuńskim o prawie tranzytu, ministra Gafencu zaś, którego znał dobrze, uważał za gentlemana. Nie doceniliśmy jednak wtedy wysiłków ludzi różnych narodowości, którzy bądź całkiem niezależnie od siebie, bądź w ścisłym ze sobą porozumieniu chcieli doprowadzić i doprowadzili do unieruchomienia rządu, a potem do jego zmiany.<br /><br />Plan Niemców, których poseł w Bukareszcie Fabricius był codziennym goście w tamtejszym MSZ, był prosty. Ich armie oblegały już Warszawę, gdy ona padnie znajdą się może nawet i w Polsce ludzie, którzy zdecydują się utworzyć rząd lub coś w tym rodzaju. Akcja niemiecka była więc całkiem niezależna i prowadzona na własną rękę. Francja natomiast i dotychczasowa polska opozycja szły wtedy ręka w rękę, by rząd zmienić i wprowadzić na arenę nowych ludzi, im odpowiadających. Anglicy do tych spraw personalnych się nie mieszali. Pośpiech jednak w przeprowadzeniu tych zmian był jak najbardziej wskazany by nie dopuścić do przerwania ciągłości władz legalnych. Stąd nacisk Francuzów, a w tym wypadku też i Anglików, by czasu nie tracić i decyzji nie odwlekać.<br /><br />Gdy więc ministra unieruchomiono w Slanic, pani Beckowa udała się natychmiast do Bukaresztu. Znała tam mnóstwo osób i miała wśród nich może i przyjaciół. Na nic jednak się nie zdała jej wielka energia i odwoływanie się do wszelkich argumentów, wysiłki jej spełzły na niczym. W tych pierwszych dnia pobytu w Slanic istniały na pewno możliwości, by Beck opuścił nielegalnie tę miejscowość, a nawet i Rumunię. Wielu go na to namawiało. Stanowczo się temu sprzeciwiał, stojąc na stanowisku, że w żadnym wypadku nie może się stamtąd ruszyć, dopóki Prezydent jest internowany, a także iż zabrania mu tego solidarność z kolegami z gabinetu.<br /><br />Przymusowy pobyt w Slanic i nużąca bezczynność przedłużały się. Stało się to tym bardziej uciążliwe, gdy po kilku dniach odpoczynku minęło zmęczenie i wróciły nam siły. Ucieszyłem się więc, gdy 26 września Beck zawezwał mnie do siebie i polecił udać się do Bukaresztu w różnych sprawach. Wręczył mi dwa telegramy, już zaszyfrowane, do wysłania przez naszą ambasadę: jeden do Łukasiewicza w Paryżu a drugi, do Raczyńskiego w Londynie. Powiedział mi przy tym, że toczą się rozmowy dotyczące wyznaczenia ambasadora Wieniawy-Długoszowskiego na następcę Mościckiego. Zaskoczył mnie ten projekt. Wieniawa, postać sympatyczna, o swoistych cechach, dobry ambasador przy rządzie włoskim, ale Prezydent RP? Mówiąc o tym Beck wyrażał wielkie obawy, by obecny stan rzeczy się nie przedłużał, co mogło spowodować przerwę w państwowości polskiej i \"obniżenie władz naczelnych do poziomu jakiegoś nowego Komitetu Narodowego\".<br /><br />Beck polecił mi ponadto, bym w Bukareszcie zorientował się dobrze w położeniu, utrzymywał nadal kontakty, zwłaszcza z Anglikami i informował go o wszystkim. Politycznie zaś tak wtedy widział położenie: \"Nic się nie obawiam, by Anglia miała zawrzeć odrębny pokój z Hitlerem. Byłby to koniec Imperium. Straszne czasy dla nas przyszły, ale Polska to nie drobny sklepik wczoraj założony. Ciekawe, jak długo potrwa najnowsza przyjaźń Hitlera. Na pewno się pobiją\".<br /><br />---<br /><br />Fotografia: Kuty na pocztówce z 1927 roku (ze zbiorów Biblioteki Narodowej, baza Polona).<br /><br />Udostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️<br />👉 www.minds.com/Wrzesien1939<br />👉 www.facebook.com/wrzesien1939<br />👉 www.instagram.com/wrzesien39<br /><br />Wrzesień 1939",
"to": [
"https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public"
],
"cc": [
"https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/followers"
],
"tag": [],
"url": "https://www.minds.com/newsfeed/898836843831611392",
"published": "2018-10-16T07:36:43+00:00",
"source": {
"content": "WSPOMNIENIE PAWŁA STARZEŃSKIEGO (SEKRETARZA JÓZEFA BECKA) Z 17 WRZEŚNIA 1939 ROKU I PIERWSZYCH DNI POBYTU W RUMUNII.\n\nIdąc w niedzielę 17 września rano w stronę kwatery ministra, uderzył mnie większy niż zazwyczaj ruch w zacisznych Kutach i prędkość kroków przechodniów. Traf chciał, że to od kierownika referatu rosyjskiego Stanisława Zabiełły dowiedziałem się, iż tego dnia nad ranem wojska sowieckie wkroczyły w granice Polski. Mówił dalej, że wobec tego został już wydany rozkaz przekroczenia w dniu dzisiejszym granicy rumuńskiej. Zawaliła się polityka równowagi pomiędzy Niemcami a Rosją, wszystko runęło. Zaraz potem spotkałem Lipskiego, który nowo powstałą sytuację określił krótko i dobitnie: \"To nie wojna, to katastrofa\". Poszliśmy z nim do ministra. Siedział na ganku swego domu i dyktował Wiktorowi Skiwskiemu, naczelnikowi wydziału prasowego, instrukcję spowodowaną agresją sowiecką, bodaj że ostatnią na ziemi polskiej, którą radiostacja MSZ w Kutach nadała do placówek.\n\nPrzed naszymi oczami przesuwał się korowód ludzki. Minął nas między innymi samochód Śmigłego, który dopiero co konferował z Mościckim, Składkowskim i Beckiem.\n\nSzembek otrzymał polecenie udania się jak najprędzej do Budapesztu i zgłoszenia się u Horthyego w sprawie przechodzenia naszych oddziałów na Węgry. Beck był pewien, że Horthy postąpi po rycersku. Miał w świeżej pamięci, że odrzucił on żądanie Hitlera zezwolenia na przemarsz wojsk niemieckich przez ziemie węgierskie. Z Rumunami nasze sprawy rozwinęły się wtedy odmiennie.\n\nBeck zawezwał do siebie ambasadora Grigorcea, który po porozumieniu się z ministrem spraw zagranicznych Gafencu, ustalił z nim, że rząd polski ma zapewniony wolny tranzyt przez teren Rumunii, by mógł udać się do Francji. Niedługo potem minister opowiedział mi szczegółowo treść tej tak niezwykle wtedy ważnej rozmowy.\n\nPowołując się na instrukcje swego rządu, Grigorcea zaproponował aby rząd polski albo pozostał na stałe na terenie Rumunii, albo tez by tylko skorzystał z prawa przejazdu w terminie jaki mu będzie odpowiadał. Minister podziękował za powyższe oświadczenie i poprosił ambasadora by zakomunikował swemu rządowi, że prezydent i rząd nie mają zamiaru się zatrzymywać, lecz że przejadą tranzytem w najkrótszym czasie. Grigorcea przyjął oświadczenie Becka do wiadomości, po czym dodatkowo jeszcze zakomunikował, że minister Gafencu przyjedzie osobiście do Czerniowiec by zobaczyć się z Beckiem i omówić wszystkie szczegóły.\n\nZaczynał się teraz wielki exodus kamienistą drogą, opadającą stopniowo w stronę mostu granicznego na Czeremoszu. Nie wziął w nim udziału Lipski. Wierny swym postanowieniom poszedł w przeciwnym kierunku, w stronę Polski, wraz z panią Prażmowską, Romanem Potockim (bratem Józefa) i kilkoma woźnymi z ministerstwa. Wnet jednak musieli zawrócić z drogi wobec postawy Ukraińców wznoszących bramy na powitanie wkraczających wojsk sowieckich. Co im z tych bram potem przyszło!\n\nTrochę samochodów, różnego rodzaju pojazdy konne i tłumy ludzi kłębiły się na przedpolu mostu granicznego. Ku memu zdziwieniu spotkałem wśród nich Julka Łukasiewicza, starszego syna ambasadora, który poprzez Bałkany przybył tu aż z Paryża by zaciągnąć się do wojska i walczyć. W chwili gdy z nimi rozmawiałem przeleciało ponad naszymi głowami w stronę Rumunii kilkanaście polskich samolotów, by nie wpaść w ręce niemieckie lub sowieckie. Około godziny 6 po południu ruszyliśmy i my w stronę mostu, Szembek, Zembrzuski, Iżycki i inni. Tymczasem zapadła noc, w znacznej ciżbie jedni płakali i modlili się, inni klęli i pomstowali na wszystko i na wszystkich. Były wypadki samobójstw. Ten i ów schylił się i schował ukradkiem grudkę ziemi do kieszeni. Patos tych scen był nie do opisania i nie waham się i dziś jeszcze użyć tego słowa, by określić nasze wyjście z Polski.\n\nPrzejazd przez Czeremosz trwał kilka godzin. W pewnej chwili Rumuni oświadczyli, że dziś nikogo już więcej nie wpuszczą. Groza położenia była bardzo znaczna, a powiększała ją burza nadchodząca nie jak zazwyczaj z zachodu, tylko właśnie tego dnia ze wschodu, zza Zbrucza. Jakiż to był dziwny zbieg okoliczności, który wielu spostrzegło! Gęste błyskawice rozrywały ciemność nocy, odgłos piorunów zaczynał się przybliżać. Szembek, mówiący dobrze po rumuńsku i znający zwyczaje kraju, w którym przez kilka lat był posłem, zawołał komendanta straży granicznej i nie schodząc z samochodu, zwymyślał go dokładnie, po czym drewniana bariera została natychmiast podniesiona. Ja zaś wróciłem na stronę polską, by powiadomić o tym generała Pasławskiego, który starał się wprowadzić jaki taki ład w tę pomieszaną falę wojskowych i cywilnych, ludzi wszelkiego wieku i kondycji. Pomagał mu w tej niełatwej robocie wojewoda Bociański.\n\nUpokorzeni i z goryczą piołunu w ustach, jechaliśmy teraz przez terytorium Rumunii. W ulewny deszcz przez Starożyniec dotarliśmy o 2 rano do Czerniowiec. Miasto było zawalone uchodźcami. Pojechaliśmy do naszego konsulatu, gdzie konsul Buynowski i jego żona byli skrzętni i pomocni. Tam dopiero dowiedziałem się, że granicę Polski przekroczył też Śmigły, co w ówczesnym położeniu, gdy biły się jeszcze poszczególne jednostki i przy panujących wtedy nastrojach zrobiło straszne wrażenie. Przypuszczam, że fatalną tę decyzję, której sam potem nie mógł odżałować, powziął w przekonaniu, że wchodząc na teren Rumunii, wchodził do kraju pozostającego z nami w sojuszu. Po długim szukaniu odnalazłem moją żonę, która w żaden sposób nie chciała w tę wiadomość uwierzyć.\n\nZ samego rana (18 września - przyp. Wrzesień 1939) poszedłem do Becka, który zamieszkał w domu rezydenta królewskiego - Flondora. Rogoyski mówił mi, że już z Czerniowiec nadano powtórnie drogą telegraficzną orędzie Mościckiego, zredagowane jeszcze w Kutach. Ministra chwilowo nie było, bo Rumuni, obawiający się panicznie ataku niemieckiego i starający się za wszelką cenę utrzymać status państwa neutralnego, poprosili go by nie wykonywał żadnych czynności urzędowych w oficjalnym budynku rezydenta królewskiego. Poszedł więc na miasto by spotkać się z dziekanem korpusu nuncjuszem Cortesim i ambasadorami Francji i Anglii. Ludwik Łubieński mówił o projekcie układu z rządem francuskim co do udzielenia naszemu rządowi prawa eksterytorialnego pobytu we Francji. Jako precedens wzięto sytuację rządu belgijskiego podczas pierwszej wojny światowej, kiedy zmuszony był schronić się na terenie Francji i stamtąd nadal wykonywał władzę. Beck widział różnych ludzi tego dnia, ale ani Gafencu ani Roger Raczyński nie zgłosili się do niego.\n\nPowiadomiono mnie, że o 4 po południu wyjedzie z Czerniowiec pociąg z Prezydentem RP, rządem i ministerstwem spraw zagranicznych. Na dworcu usłyszeliśmy, że jedziemy do miejscowości Baile Slanic Moldova, a nie - jak przypuszczaliśmy - wprost do Bukaresztu. Zastanowiło nas to ale myśl, że jesteśmy już w pułapce nikomu nie przyszła do głowy. Towarzyszący nam szef rumuńskiego protokołu dyplomatycznego mówił o krótkim pobycie w tej miejscowości kuracyjnej dla wypoczynku po przejściach ostatnich tygodni.\n\nByliśmy już w pociągu gdy na dworzec przyszedł Śmigły w towarzystwie pułkownika Wendy i majora Krzeczkowskiego. Niemal jednocześnie pojawił się Beck i między nim a Śmigłym nawiązała się krótka rozmowa, która - sądząc po wyrazach twarzy - nie mogła być miła. Nie znam jej przebiegu. Wkrótce Beck poszedł i drogę do Slanic odbył samochodem, Śmigły zaś wszedł do pociągu. W chwilę później przyszedł do naszego przedziału major Krzeczkowski i z polecenia Śmigłego zwrócił się do nas prosząc o wysłanie telegramu do naszej ambasady w Bukareszcie, by na tamtejszym dworcu został oficjalnie powitany przez przedstawicieli polskich i rumuńskich. Uprzejmie lecz stanowczo Józef Potocki - z nas wszystkich w przedziale rangą najstarszy - odmówił nadmieniając, że nie widzi żadnej potrzeby by to robić. Pomijając już prawną stronę tego problemu, być może dziś inna byłaby nasza reakcja. Ale kto nie przeżył tamtych dni, nie może sobie nawet wyobrazić jakie wtedy były nasze myśli i uczucia. Około północy dojechaliśmy do Slanic, gdzie zastaliśmy mnóstwo ministrów, wojewodów i różnych innych wielkości.\n\nNazajutrz rano (19 września - przyp. Wrzesień 1939) Beck miał jechać do Bukaresztu by spotkać się z Gafencu. Gdy jednak nadeszła godzina wyjazdu, urzędnik ministerstwa spraw zagranicznych Dimitrescu oświadczył, że zaszła widocznie jakaś omyłka, gdyż nie ma zezwolenia na wyjazd ministra, natomiast jest dla pani Beckowej. Wielka konsternacja i choć nikt nie użył słowa \"internowanie\", to stan faktyczny był właśnie taki. Nocą, podczas przejazdu z Czerniowiec do Slanic, został odczepiony wagon, którym jechał Mościcki. Zawieziono go do Bicaz i umieszczono w pałacyku myśliwskim króla. Droga ze Slanic do Bicaz, prowadząca po bezdrożach była bardzo trudna do przebycia. Śmigłego zaś internowano aż w Craiova, na południe od Bukaresztu. Dołożono wszelkich starań, by uniemożliwić łączność pomiędzy naszymi władzami naczelnymi.\n\nBeck skłonny był uprzednio dać wiarę zapewnieniom rumuńskim o prawie tranzytu, ministra Gafencu zaś, którego znał dobrze, uważał za gentlemana. Nie doceniliśmy jednak wtedy wysiłków ludzi różnych narodowości, którzy bądź całkiem niezależnie od siebie, bądź w ścisłym ze sobą porozumieniu chcieli doprowadzić i doprowadzili do unieruchomienia rządu, a potem do jego zmiany.\n\nPlan Niemców, których poseł w Bukareszcie Fabricius był codziennym goście w tamtejszym MSZ, był prosty. Ich armie oblegały już Warszawę, gdy ona padnie znajdą się może nawet i w Polsce ludzie, którzy zdecydują się utworzyć rząd lub coś w tym rodzaju. Akcja niemiecka była więc całkiem niezależna i prowadzona na własną rękę. Francja natomiast i dotychczasowa polska opozycja szły wtedy ręka w rękę, by rząd zmienić i wprowadzić na arenę nowych ludzi, im odpowiadających. Anglicy do tych spraw personalnych się nie mieszali. Pośpiech jednak w przeprowadzeniu tych zmian był jak najbardziej wskazany by nie dopuścić do przerwania ciągłości władz legalnych. Stąd nacisk Francuzów, a w tym wypadku też i Anglików, by czasu nie tracić i decyzji nie odwlekać.\n\nGdy więc ministra unieruchomiono w Slanic, pani Beckowa udała się natychmiast do Bukaresztu. Znała tam mnóstwo osób i miała wśród nich może i przyjaciół. Na nic jednak się nie zdała jej wielka energia i odwoływanie się do wszelkich argumentów, wysiłki jej spełzły na niczym. W tych pierwszych dnia pobytu w Slanic istniały na pewno możliwości, by Beck opuścił nielegalnie tę miejscowość, a nawet i Rumunię. Wielu go na to namawiało. Stanowczo się temu sprzeciwiał, stojąc na stanowisku, że w żadnym wypadku nie może się stamtąd ruszyć, dopóki Prezydent jest internowany, a także iż zabrania mu tego solidarność z kolegami z gabinetu.\n\nPrzymusowy pobyt w Slanic i nużąca bezczynność przedłużały się. Stało się to tym bardziej uciążliwe, gdy po kilku dniach odpoczynku minęło zmęczenie i wróciły nam siły. Ucieszyłem się więc, gdy 26 września Beck zawezwał mnie do siebie i polecił udać się do Bukaresztu w różnych sprawach. Wręczył mi dwa telegramy, już zaszyfrowane, do wysłania przez naszą ambasadę: jeden do Łukasiewicza w Paryżu a drugi, do Raczyńskiego w Londynie. Powiedział mi przy tym, że toczą się rozmowy dotyczące wyznaczenia ambasadora Wieniawy-Długoszowskiego na następcę Mościckiego. Zaskoczył mnie ten projekt. Wieniawa, postać sympatyczna, o swoistych cechach, dobry ambasador przy rządzie włoskim, ale Prezydent RP? Mówiąc o tym Beck wyrażał wielkie obawy, by obecny stan rzeczy się nie przedłużał, co mogło spowodować przerwę w państwowości polskiej i \"obniżenie władz naczelnych do poziomu jakiegoś nowego Komitetu Narodowego\".\n\nBeck polecił mi ponadto, bym w Bukareszcie zorientował się dobrze w położeniu, utrzymywał nadal kontakty, zwłaszcza z Anglikami i informował go o wszystkim. Politycznie zaś tak wtedy widział położenie: \"Nic się nie obawiam, by Anglia miała zawrzeć odrębny pokój z Hitlerem. Byłby to koniec Imperium. Straszne czasy dla nas przyszły, ale Polska to nie drobny sklepik wczoraj założony. Ciekawe, jak długo potrwa najnowsza przyjaźń Hitlera. Na pewno się pobiją\".\n\n---\n\nFotografia: Kuty na pocztówce z 1927 roku (ze zbiorów Biblioteki Narodowej, baza Polona).\n\nUdostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️\n👉 www.minds.com/Wrzesien1939\n👉 www.facebook.com/wrzesien1939\n👉 www.instagram.com/wrzesien39\n\nWrzesień 1939",
"mediaType": "text/plain"
}
},
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:898836843831611392/activity"
},
{
"type": "Create",
"actor": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"object": {
"type": "Note",
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:892474578132541440",
"attributedTo": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073",
"content": "KALENDARIUM<br />28 WRZEŚNIA 1939 r.<br /><br />• KAPITULACJA WARSZAWY <br />• BITWA POD SZACKIEM <br />• OBRONA HELU <br />• OBRONA MODLINA <br />• LOSY LUDNOŚCI CYWILNEJ <br />• PODPISANIE W MOSKWIE TRAKTATU O GRANICACH I PRZYJAŹNI POMIĘDZY III RZESZĄ A ZSRS<br /><br /><a href=\"https://www.facebook.com/notes/wrzesień-1939/28-września-1939-r-videofotoprasamapy/1590300157696132/\" target=\"_blank\">https://www.facebook.com/notes/wrzesień-1939/28-września-1939-r-videofotoprasamapy/1590300157696132/</a><br /><br />---<br /><br />Udostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️<br />👉 www.minds.com/Wrzesien1939<br />👉 www.facebook.com/wrzesien1939<br />👉 www.instagram.com/wrzesien39<br /><br />Wrzesień 1939",
"to": [
"https://www.w3.org/ns/activitystreams#Public"
],
"cc": [
"https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/followers"
],
"tag": [],
"url": "https://www.minds.com/newsfeed/892474578132541440",
"published": "2018-09-28T18:15:20+00:00",
"source": {
"content": "KALENDARIUM\n28 WRZEŚNIA 1939 r.\n\n• KAPITULACJA WARSZAWY \n• BITWA POD SZACKIEM \n• OBRONA HELU \n• OBRONA MODLINA \n• LOSY LUDNOŚCI CYWILNEJ \n• PODPISANIE W MOSKWIE TRAKTATU O GRANICACH I PRZYJAŹNI POMIĘDZY III RZESZĄ A ZSRS\n\nhttps://www.facebook.com/notes/wrzesień-1939/28-września-1939-r-videofotoprasamapy/1590300157696132/\n\n---\n\nUdostępniamy!!! ✊ Zwarci i zjednoczeni utrwalimy pamięć o Wrześniu 1939!!! 🕯️\n👉 www.minds.com/Wrzesien1939\n👉 www.facebook.com/wrzesien1939\n👉 www.instagram.com/wrzesien39\n\nWrzesień 1939",
"mediaType": "text/plain"
}
},
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/entities/urn:activity:892474578132541440/activity"
}
],
"id": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/outbox",
"partOf": "https://www.minds.com/api/activitypub/users/838056884538712073/outboxoutbox"
}